geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: turystyka.rf
02-10-2024 12:53
Media królewieckie podały więcej informacji, na temat jednej z największych inwestycji turystycznych w rosyjskiej eksklawie. Jak wiadomo, projekt o nazwie "Białe Wydmy" poparł sam Putin, a według mediów inwestycje w projekt szacuje się na 400 miliardów rubli, z czego około 90% to środki prywatne.
Na nadmorskim terenie koło Palmników (Jantarnyj) w miejscowości Kirpiejny (Powarowka) o powierzchni 479 hektarów ma powstać osiedle turystyczne z dużą liczbą hoteli, strefą wolnego handlu, budynkami handlowymi i mieszkalnymi. Pierwsze obiekty osiedla turystycznego mają zostać oddane do użytku podobno w 2030 roku.
Ponieważ tego typu wizualizacji i projektów pojawiło się w regionie na przestrzeni lat dość dużo, warto zwrócić uwagę, że najprawdopodobniej doszło do podniesienia priorytetu tego konceptu. Zapewne do władz lokalnych przemawia nie tyle propagandowa wielkość obiektu, który ma rzekomo obsługiwać ponad milion turystów rocznie korzystających z ponad 10500 pokoi i apartamentów, co potencjalne zyski i obiecane zatrudnienie dla 18 tysięcy mieszkańców regionu.
Autorzy koncepcji twierdzą, że docelową grupą odbiorców ośrodka mają być rodziny z dziećmi, młode pary, starsze pokolenie oraz grupy znajomych. „Biała Wydma” ma stać się zintegrowanym kurortem, czyli nowym miastem, w którym nie tylko powstanie infrastruktura turystyczna, ale w którym będą mieszkać ludzie i rozwijać się biznes.
Jednak jak w każdym tak prezentowanym ostatnio projekcie, pojawiają się pytania. Jak się okazuje, głównym inwestorem ma być spółka SZ Gulfstream LLC, której roli projektant nie potrafił wyjaśnić. Druga kwestia to znów transport turystów na miejsce. Okazuje się, że władze regionalne zrezygnowały z odbudowy zniszczonej przez Armię Czerwoną w 1945 roku, linii kolejowej z Królewca do Palmników, która mogłaby obsługiwać ruch turystyczny. Władze regionu twierdzą, że taka odbudowa wymagałaby "dziesiątków miliardów rubli", wobec czego główną trasą dostępu do ośrodka pozostanie tzw. obwodnica Primorska, która zresztą też jest w budowie od ponad dekady. Na tę chwilę trudno przypuszczać, aby w obecnej sytuacji projekt ten powstał w przedstawionym kształcie, gdyż wymagałoby to realnego odblokowania logistycznego regionu, co musi budzić kolejne szersze pytania co do przyszłości regionu.