Zdjęcie: Wikipedia
06-01-2025 12:00
Litewskie dyskusje dotyczące możliwego wycofania się z Konwencji Ottawskiej, która zakazuje stosowania min przeciwpiechotnych, stają się coraz bardziej intensywne. Konwencja ta jest międzynarodowym porozumieniem, którego sygnatariusze zobowiązują się do rezygnacji z zakupów i nieużywania tego rodzaju broni. Do tej pory przystąpiło do niej ponad 160 państw, choć największe światowe potęgi militarne, takie jak Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Indie czy Pakistan, pozostają poza jej strukturami.
W litewskim parlamencie temat ten podjęto z inicjatywy Laurynasa Kasčiūnasa, byłego ministra obrony, a obecnie wiceprzewodniczącego sejmowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Polityk zapowiedział, że jeśli Ministerstwo Obrony Narodowej nie rozpocznie działań mających na celu wycofanie się z konwencji, podejmie inicjatywę obywatelską w tej sprawie. Kasčiūnas wskazuje, że Konstytucja Litwy daje obywatelom możliwość wniesienia projektu ustawy pod obrady parlamentu, jeśli zostanie zebranych 50 tysięcy podpisów. Według niego, plan działań związanych z wycofaniem z konwencji powinien być gotowy już na wiosenną sesję parlamentarną.
Zdania w tej sprawie są podzielone. Dowódca litewskiej armii, generał Raimundas Vaikšnoras, wyraził poparcie dla wycofania się z konwencji, argumentując, że pozwoliłoby to na większą elastyczność w działaniach wojska. Z kolei minister obrony Dovilė Šakalienė stwierdziła, że decyzja w tej sprawie będzie oparta na oficjalnym stanowisku doradców wojskowych, którego jeszcze nie otrzymała.
Inspiracją dla litewskich działań wydaje się być przykład Finlandii, która również rozważa opuszczenie Konwencji Ottawskiej. Laurynas Kasčiūnas zasugerował, że Litwa mogłaby podążyć podobną drogą. Nie jest to pierwszy tego typu przypadek – Litwa już wcześniej zdecydowała o wycofaniu się z konwencji zakazującej użycia amunicji kasetowej. Proces ten zakończy się w marcu 2025 roku, co umożliwi litewskiemu wojsku zakup i użycie tego typu uzbrojenia. Warto dodać, że na ruch w tej sprawie czeka również Estonia czy Łotwa, gdzie co jakiś czas ten temat powraca w debacie politycznej.
Zwolennicy wycofania podkreślają, że umożliwiłoby to wzmocnienie zdolności obronnych kraju oraz większą swobodę działań w obliczu zagrożeń. Przeciwnicy zwracają uwagę na humanitarne konsekwencje użycia min przeciwpiechotnych, które często stają się zagrożeniem dla ludności cywilnej jeszcze długo po zakończeniu konfliktów. Decyzja Litwy będzie miała istotne znaczenie zarówno w polityce wewnętrznej, jak i międzynarodowej, wymagając wyważenia potrzeb bezpieczeństwa narodowego i zobowiązań humanitarnych.