Zdjęcie: Twitter

Komentarze po przyznaniu Pokojowej Nagrody Nobla

08-10-2022 09:00

Jak poinformowała białoruska organizacja praw człowieka "Wiosna", Aleś Bialacki dowiedział się o otrzymaniu Pokojowej Nagrody Nobla. Wiadomość o tym dotarła do niego w więzieniu SIZA-1 w Mińsku, gdzie przebywa od około 15 miesięcy. Aleś Bialacki jest założycielem i liderem "Wiosny". Został zatrzymany w sprawie tej organizacji  w czerwcu 2021 r. Szczegóły sprawy nie są znane. Bialackiego uznano za więźnia politycznego.

Jak można było się spodziewać komentarze białoruskiego reżimu dotyczące przyznania nagrody są jednoznacznie negatywne. Rzecznik  prasowy białoruskiego MSZ Anatolij Głaz w niezwykle ostry sposób skomentował decyzję Komitetu Noblowskiego o przyznaniu Pokojowej Nagrody białoruskiemu obrońcy praw człowieka Aleśkowi Bialackiemu, rosyjskiemu stowarzyszeniu Memoriał oraz ukraińskiej organizacji Centrum Wolności Obywatelskich.

Według Glaza decyzje Komitetu są upolitycznione, a fundator nagrody przewraca się z tego powodu w grobie. "Po prostu na pewnym etapie straciliśmy nią zainteresowanie" - dodał Glaz. Natomiast dość zaskakującego komentarza udzielił Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy. Podolak wypowiedział się w nim przeciwko przyznaniu Pokojowej Nagrody Nobla przedstawicielom Białorusi i Rosji. Jego zdaniem organizacje białoruskie i rosyjskie nie organizowały oporu wobec wojny.

"Komitet Noblowski najwyraźniej ciekawie rozumie słowo "pokój", skoro Nagrodę Nobla otrzymują wspólnie przedstawiciele dwóch państw, które zaatakowały trzecie. Ani rosyjskie, ani białoruskie organizacje nie były w stanie zorganizować oporu wobec tej wojny. Tegoroczny Nobel jest po prostu "super" - napisał na Twitterze Podolak.

O komentarzu w tej sprawie Swietłany Cichanouskiej pisaliśmy wczoraj.

"Lista tegorocznych laureatów Pokojowej Nagrody Nobla to jednoznaczny wyraz uznania dla działalności na rzecz walki z totalitaryzmem, ochrony praw człowieka i wolności obywatelskich. Gratulacje dla Alesia Białackiego, "Memoriału" oraz Centrum Wolności Obywatelskich z Ukrainy." - napisał minister SZ RP Zbigniew Rau.