Zdjęcie: Facebook
15-05-2023 08:10
W cieniu medialnym wyborów w Turcji, przebiegła II tura wyborów baszkana (odp. gubernatora) mołdawskiej autonomii Gagauzji. Według danych Centralnej Komisji Wyborczej Gagauzji frekwencja w lokalach wyborczych wyniosła 54,46 procent. Łącznie zagłosowało 53 458 wyborców. Frekwencja jest niższa niż w pierwszej turze, która wyniosła 57,8 procent.
Wczoraj ponad 90 tysięcy Gagauzów mogło skorzystać z możliwości głosowania w 65 lokalach wyborczych, które zostały otwarte o godzinie 07:00 i zostało zamknięte o godzinie 21:00. Wyborcy głosowali na jedną z dwóch kandydatur: Grigorija Uzuna, który był kandydatem niezależnym, jednak mającym poparcie Partii Socjalistycznej Mołdawii (PSRM) oraz Evgenię Guțul, kandydatką partii Şor.
Według wstępnych danych podanych przez CKW Gagauzji, nowym baszkanem Gagauzji została wybrana Evgenia Guțul, kandydatka partii Sor, która wygrała drugą turę wyborów, zdobywając 27 376 głosów (52,2% głosów). Na kandydata niezależnego Grigorija Uzuna, wspieranego przez Partię Socjalistów, głosowało 24 913 wyborców.
Evgenia Guțul urodziła się 5 września 1986 r. w Etulia. Z informacji, które złożyła do CKW autonomii wynika, że mieszka z rodziną w Etulia, region Vulcanesti. Evgenia Guțul z wykształcenia jest prawnikiem. Jednak w momencie składania dokumentów, podobnie jak jej przeciwnik Grigorij Uzun, była bezrobotna. Nowa baszkan jest mężatką, ma dwójkę dzieci.
Warto zauważyć, że partia Şor nie skąpiła na obietnicach wyborczych. Przedstawiciele partii obiecali zbudować m.in. lotnisko w Komracie, wyrównać rachunki za media, podwyższyć emerytury i wiele więcej. Z kolei Grigorij Uzun powiedział, że dla Gagauzji najważniejsze jest „zachowanie autonomii”.Uzun słynie z udziału w skandalach: brał udział w bójce, jak też groził przewodniczącemu Zgromadzenia Ludowego Gagauzji (NSG). Evgenia Guțul z kolei często była krytykowana w sieciach społecznościowych za słabą znajomość języka gagauskiego i milczenie - na spotkaniach w jej imieniu przemawiali głównie przedstawiciele partii Şor. Być może z tych wszystkich powodów, żadne z nich nie dostało oficjalnego poparcia pozostałych kandydatów na urząd baszkana, którzy nie przeszli do II tury. Nieoficjalnie mówiło się o poparciu Uzuna przez Nicolae Dudoglo.
„Zwycięstwo któregokolwiek z nich nie przyniesie Gagauzji nic dobrego. Ci ludzie nie mają żadnego doświadczenia, które wzbudziłoby zaufanie wyborców. Nie mają doświadczenia w zarządzaniu – bez względu na to, jak małe lub duże jest przedsiębiorstwo, nie osiągnęli widocznych sukcesów, które przekonałyby wyborców do oddania na nie głosu. To są wybory bez wyboru dla wyborców” – powiedziała była deputowana NSG Jekaterina Żekowa.
Jak wskazywał w swoim komentarzu po I turze wyborów w Gagauzji dr Piotr Oleksy (IEŚ) wyniki muszą być ostrzeżeniem dla władz Mołdawii. "Gagauzja, region o realnie niewielkim znaczeniu gospodarczym i demograficznym, dzięki swej politycznej podmiotowości może stać się głównym bastionem opozycji, oddziałującym na emocje społeczne oraz służącym destabilizacji sytuacji w państwie. Jest to również poważny sygnał ostrzegawczy dla obozu władzy przed wyborami samorządowymi, które odbędą się jesienią 2023 r. Wyniki te pokazują, że obóz władzy nie znajduje skutecznych form dialogu ze społecznościami reprezentującymi odmienne tożsamości kulturowe oraz odmienne spojrzenie na bieżącą dynamikę międzynarodową i gospodarczą." - czytamy w komentarzu.