geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Wydłuża się kolejka problemów obwodu królewieckiego

Andrzej Widera

02-07-2024 10:43


Ostatnie tygodnie w obwodzie królewieckim to medialne zestawienie najpoważniejszych problemów trapiących ów putinowsko-rosyjski "forpost", a jednocześnie swoista lista toru przeszkód do pokonania przez wyznaczonego na szefa władz eksklawy, p.o. gubernatora Aleksieja Biesprozwannych.

Mamy następny dzień i do problemów związanych z logistyką, zaopatrzeniem i cenami produktów spożywczych, dołączyły dzisiaj kłopoty natury demograficznej i lotniczej. Otóż media rosyjskie podały informację, że Duma Państwowa pracuje nad ograniczeniem napływu migrantów zarobkowych z byłych republik radzieckich. "Według autorów zmian, w 2023 roku najwięcej wniosków o wyjazd do Rosji pochodziło z Armenii, Kazachstanu i Tadżykistanu. Co więcej, ponad połowa „rodaków” nie wpisuje się w pierwotnie wyznaczone cele programu." - czytamy cytat w mediach królewieckich.

Ponieważ te zmiany zapewne zostaną wprowadzone, będzie to też kolejny problem dla władz regionu. Otóż według oficjalnej wersji, po raz pierwszy od 2007 roku obwód królewiecki odnotował spadek liczby migrantów powracających z zagranicy do ojczyzny. Co ciekawe, w propagandowym ujęciu Aleksieja Biesprozwannych, odpowiedzialne są za to...państwa zachodnie.

Ten swoista zagadka logiczna w kremlowskim wydaniu, sprowadza się do wyjaśnienia, że "ze względu na wrogie działania "państw nieprzyjaznych" i wprowadzenia "blokowania oficjalnych stron internetowych władz rosyjskich, a także gwałtownym zmniejszeniem ogólnej liczby urzędników konsularnych" nastąpił spadek "liczby przyjazdów rodaków – w 2022 r. przybyło 1721 osób, w 2023 r. – 885 osób, a od początku tego roku – 289 osób.". Tym także władze lokalne mogą tłumaczyć postępujący regres demograficzny regionu.

Drugą sprawą, czego również można było się spodziewać, jest zapowiadana od miesięcy rozbudowa lotniska obsługującego region - Chrabrowo. Tym razem to przewoźnicy loticzy ostrzegli, że wprowadzona 1 sierpnia  podwyżka opłat na finansowanie funduszu modernizacji lotniska będzie miała wpływ na ceny dla pasażerów.

"Federalna Agencja Transportu Lotniczego obliczyła, że ​​średni wzrost kosztów opłat wyniesie 150 rubli za tonę maksymalnej masy startowej samolotu. Na tej podstawie firma będzie musiała zapłacić 7,5 mln rubli za każdy lot Suchoja Superjet 100 [samolot z 75-95 miejscami na pokładzie - red.]." - czytamy w komunikacie. Tymczasem w czerwcu ruch pasażerski w Chrabrowie miał osiągnąć podobno  poziom 500 tysięcy osób. Liczba ta wzrosła o 11% w porównaniu z pierwszym miesiącem lata 2023 r. Najpopularniejszymi kierunkami na liniach krajowych pozostają Moskwa i Petersburg. Ponadto częste są loty z Królewca do Jekaterynburga i Kazania. Co interesujące, loty podobno są nadal obsługiwane przez samoloty Boeing 777 i Airbus A330.


Źródło
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.
Jeżeli chcecie Państwo wesprzeć naszą pracę, zapraszamy do skorzystania z odnośnika:

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024