Wiadomości

Królewiec: szlak morski zamiast torów

Zdjęcie: Wikipedia

Królewiec: szlak morski zamiast torów

Andrzej Widera

19-11-2025 11:44

I znów jak bumerang, przez kilka królewieckich mediów, powrócił temat największego problemu regionu, jakim jest logistyka. Według doniesień, władze regionu przewidują dalszy wzrost wolumenu przewozów morskich, wskazując na kilka czynników sprzyjających rozwojowi tego sektora. Jednym z głównych powodów jest stopniowe ograniczanie unijnych limitów tranzytu kolejowego przez UE. Wicepremier regionu, Aleksandr Rolbinow, stwierdził, że w 2025 roku limity te spadły o ponad 30% w porównaniu z rokiem poprzednim, a prognozy na 2026 rok przewidują podobną tendencję.

Władze wskazują, że zmiany w logistyce objętego sankcjami koncernu „Łukoil” również przyczyniają się do zwiększenia transportu morskiego. Litewskie władze wstrzymały kolejowy przewóz produktów naftowych tej firmy w związku z sankcjami USA, dlatego dostawy są teraz kierowane na szlaki morskie. Według władz, rozwój nowych przedsiębiorstw w regionie hamowany jest przez zapotrzebowanie na transport morski - co przecież trwa od wielu lat. Co ciekawe, Rоlbinow wskazał m.in. na tzw. gigafabrykę „Renera” w pobliżu Ragnety (Nieman), której produkcja ma ruszyć w grudniu, oraz holding „Awtotor”, wprowadzający nową linię produkcji części samochodowych. Dodatkowo podobno wkrótce rozpoczną działalność nowe zakłady rolno-przemysłowe, co zwiększy obciążenie dla linii morskich.

W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 roku wolumen przewozów morskich w kierunku obwodu królewieckiego osiągnął około 4 mln ton, a od początku roku przewieziono promami już ponad 1,12 mln ton. Jednocześnie przewozy kolejowe wykazują spadek, gdyż od stycznia do października 2025 roku zrealizowano około 1,23 mln ton, co oznacza spadek o 26% w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego.

Niedawno analizowaliśmy ogłoszenie kolejnego armatora, który chce wprowadzić swój kontenerowiec na trasę między Królewcem a Petersburgiem. Tymczasem wczoraj podano, że plany wprowadzenia jeszcze jednego statku tej klasy jest problematyczny, gdyż... obecnie brakuje dostępnych jednostek pod rosyjską banderą. Szef firmy, Aleksiej Gagarinow, zaznaczył potrzebę budowy nowych kontenerowców, by zapewnić rozwój przewozów. Od 2022 roku wolumen transportu kontenerowego w tym kierunku wzrósł o około 30%.

Aby ratować prestiż, władze eksklawy sięgnęły więc po klasyczne działania propagandowe, które jednak znów pokazały słabość założeń. Tak więc ujawnione jeszcze w październiku plany uruchomienia połączenia morskiego przy użyciu typowego promu pasażerskiego między Królewcem a Petersburgiem przewidują start nie wcześniej niż w 2027 roku. Zapowiadany jest komfortowy prom pasażersko-towarowy zdolny przewozić około 1,6 tys. osób, z pełnym wyposażeniem i różnymi typami kajut. Specjalny przedstawiciel gubernatora Petersburga, Anatolij Kotow, podkreślił konieczność przygotowania odpowiedniej infrastruktury portowej. Wicepremier Rоlbinow wskazał, że projekt ma także znaczenie dla transportu turystycznego regionu. W Kurowie (Pionierskij) powstaje terminal dla przyjmowania statków wycieczkowych, który ma zostać podobno ukończony w 2027 roku - jak to zostanie rozwiązane w świetle aktualnych problemów z poprzednim wykonawcą, tego nie wiadomo.

Asekuracyjnie władze zauważają, że jednym z wyzwań dla realizacji projektu pozostaje wysoka stawka referencyjna kredytów, co wpływa na tempo zwrotu inwestycji. Jednak pomijają przy tym czynnik najważniejszy, jakim jest obecna sytuacja geopolityczną regionu i faktyczną izolację turystyczną.


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:
Wspieraj nas na suppi.pl
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.