Zdjęcie: Pixabay
11-05-2023 10:46
Mołdawia nie wprowadzi jeszcze ograniczeń w imporcie zbóż i roślin oleistych z Ukrainy - poinformował minister rolnictwa Vladimir Bolea. Minister zauważył, że wielkość importu produktów rolnych z Ukrainy jest niewielka. Łącznie sprowadzono ok. 177 ton pszenicy i 4 tys. ton słonecznika.
„Wprowadzenie ograniczeń w imporcie niczego by nie rozwiązało. Nie spowodowałoby to wzrostu cen sprzedaży dla mołdawskich rolników ani obniżenia kosztów. To rozwiązanie dałoby zerowe wyniki. Wręcz przeciwnie, Ukraina nałożyłaby ograniczenia na import mołdawskich produktów, a wtedy odnotowalibyśmy straty” – powiedział minister Bolea. Silosy w Mołdawii pozwalają na składowanie około trzech milionów ton produktów, więc mołdawscy rolnicy mają gdzie przechowywać zboże. Jednocześnie ministerstwo będzie ściśle monitorować import, aby na czas podjąć działania wspierające mołdawskich rolników.
Tymczasem Aleksander Slusar, były deputowany i dyrektor wykonawczy Stowarzyszenia Siły Rolników, skrytykował wypowiedź szefa resortu rolnictwa. "8 maja Vladimir Bolea powiedział, że na tym etapie instytucja, którą kieruje, uznała za konieczne tymczasowe wprowadzenie zakazu importu zboża z Ukrainy w celu wsparcia mołdawskich rolników. [...] 10 maja ten sam minister: "Sam zakaz niczego by nie rozwiązał. Nie zwiększyłby cen sprzedaży dla mołdawskich rolników, ani nie obniżyłby kosztów produkcji. Ta decyzja przyniosłaby zerowe rezultaty". Nie pytajcie mnie, co się stało w ciągu dwóch dni. Nie jestem częścią teatru absurdu z europejskimi dekoracjami i aktorami mołdawsko-sowieckimi" - napisał Slusar, który dodał, że wkrótcve nastąpi reakcja rolników.