Zdjęcie: Pixabay
07-03-2023 08:18
Ministerstwa Spraw Zagranicznych kilku krajów skomentowały wyrok w sprawie Swiatłany Cichanouskiej , skazanej wczoraj zaocznie na 15 lat więzienia.Szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola także skomentowała wyrok zaoczny skazujący białoruską opozycjonistkę. Uważa, że Cichanouska była sądzona za walkę o wolność i demokrację.
„Najpierw wsadzili jej męża do więzienia. Potem ją zatrzymali. Teraz skazali ją zaocznie na 15 lat więzienia. Tichanowska poniosła konsekwencje walki o wolność i demokrację. Odpowiedzialność poniesie reżim Łukaszenki. Będziemy nadal walczyć o wolną Białoruś ” – napisała Metsola.
"Drakońskie wyroki zaoczne dla przywódców demokratycznej Białorusi Swiatłany Cichanouskiej, Pawła Łatuszki, Olgi Kowalkowej, Siarhieja Dylewskiego i Marii Moroz są kpiną z prawa. Władze w Mińsku nie powstrzymają białoruskiego społeczeństwa ani jego dążeń do wolności i demokracji. - napisał rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina. Litewski minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis nazwał wyroki i sądy reżimu Łukaszenki nielegalnymi i powiedział, że pewnego dnia Białoruś będzie wolna.
Łotewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nazwało proces parodią wymiaru sprawiedliwości. „Łotwa potępia parodię sprawiedliwości, którą reżim Łukaszenki inscenizował zaocznie przeciwko Swiatłany Cichanouskiej, Pawła Łatuszki, Olgi Kowalkowej, Siarhieja Dylewskiego i Marii Moroz oraz surowe kary więzienia dla nich. Łotwa wzywa do natychmiastowego uwolnienia wszystkich 1465 więźniów politycznych na Białorusi ” – napisano w oświadczeniu MSZ. W podobnym tonie oświadczenia wydały m.in. MSZ Holandii, Austrii i Islandii.