geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
13-09-2022 13:20
W Kijowie przedstawiono propozycje w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Propozycje przedstawili szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak oraz były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. Zdaniem Jermaka, propozycja jasno określa, jakich gwarancji potrzebuje Ukraina. Już teraz rozpoczynają się rozmowy z potencjalnymi gwarantami. Podkreślił, że kraj potrzebuje gwarancji już dziś, a nie dopiero po zakończeniu wojny.
"Musimy się upewnić, że hasło "możemy to zrobić jeszcze raz" powoduje u Rosjan ataki paniki i złe wspomnienia. Tak, aby reagowali na nią tylko słowami "nigdy więcej". Do tego potrzebujemy siły militarnej na tyle potężnej, by zniechęcić Rosjan do chęci zemsty. I zdolne do wyrządzenia agresorowi nieodwracalnych szkód, gdyby te pragnienia okazały się nie do pokonania. Gwarancje bezpieczeństwa mają nam pomóc w stworzeniu takich sił - powiedział Jermak podkreślając jednak, że gwarancje nie są substytutem wejścia Ukrainy do NATO.
Według propozycji gwaranci zobowiążą się do udzielenia państwu ukraińskiemu pomocy zbrojeniowej, finansowej i przemysłowej, a proces decyzyjny powinien być oparty na zasadzie konsultacji zbiorowych, np. powinny się one odbywać w ciągu 24 godzin, a decyzja o uruchomieniu rozszerzonych gwarancji powinna być podjęta w ciągu 72 godzin.
Ostateczne gwarancje powinny zawierać cztery zestawy środków i działań: środki zapobiegawcze o charakterze wojskowym, finansowym, infrastrukturalnym, technicznym i informacyjnym, natychmiastowe środki w przypadku agresji, sankcje, dostawy systemów obrony powietrznej i przeciwrakietowej. Istnieje także możliwość podpisania dokumentów dwustronnych między Ukrainą a krajami partnerskimi w określonych kwestiach.