W Estonii nie tylko armia szkoli operatorów dronów

Ostatnio estońskie ministerstwo obrony informowały o nowym programie edukacyjnym dla ludności cywilnej, celem rozpoczęcia kursów nauki obsługi dronów. Jak się okazuje, oficjalne programy rządowe to nie jest jedyna droga do rozwijania tej gałęzi wiedzy, ważnej również dla obronności kraju. Liczą się także inicjatywy oddolne. W Estonii nauczyciele techniki z piętnastu szkół uczą się budowy i obsługi dronów, by w przyszłości przekazywać tę wiedzę swoim uczniom. Program ma też popularyzować kierunki inżynierskie wśród młodzieży.

Szkolenia odbywają się na poligonie Humala, gdzie uczestnicy poznają zasady sterowania dronami oraz ich konstrukcji. Projekt zainicjowały wspólnie Estońskie Stowarzyszenie Inżynierów, Stowarzyszenie Edukacji Technologicznej oraz sami nauczyciele. Jak podkreśla Lauri Vilibert z liceum Kristiine w Tallinnie, wsparcie dyrekcji i doświadczenia z piętnastu lat nauczania robotyki przynoszą wymierne efekty – wielu jego absolwentów pracuje dziś jako inżynierowie w znanych firmach.

W Estonii nauka pilotażu dronów jest prowadzona już od kilku lat i traktowana raczej jako sport niż dyscyplina wojskowa. Trener estońskiej reprezentacji w wyścigach dronów, Janno Siimar, zwraca uwagę, że ta dziedzina łączy w sobie elementy matematyki, fizyki, programowania, aerodynamiki i chemii, dzięki czemu stanowi kompleksowe narzędzie edukacyjne.

Według wiceprezesa Stowarzyszenia Inżynierów, Enna Kernera, zajęcia szkolne i pozalekcyjne mają inspirować młodych ludzi do wyboru ścieżki technicznej. Organizatorzy chcą pokazać uczniom pełne spektrum zawodów inżynierskich i planują w przyszłym roku podwoić liczbę uczestniczących szkół. Projekt realizowany jest przy wsparciu Estońskiej Agencji Badań Naukowych, finansowanej częściowo z funduszy Unii Europejskiej, oraz przy współpracy z estońskim Urzędem Lotnictwa Cywilnego.