Zdjęcie: Pixabay
25-01-2024 10:50
W ubiegłym roku w Polsce przestępstwa popełniło 17 278 cudzoziemców. Dane te podaje Rzeczpospolita . Ponad połowa z nich to obywatele Ukrainy. Trzecie miejsce w tym „antyrankingu” zajmują Białorusini. Przestępstw dopuściło się 1030 obywateli tego kraju. Na drugim miejscu znajdują się obywatele Gruzji (2714 osób), w pierwszej piątce znajdują się także imigranci z Mołdawii i Rosji.
Najczęstszym zarzutem jest jazda pod wpływem alkoholu. Łącznie naruszeń tego typu dopuściło się 4898 osób, z czego 70% stanowili Ukraińcy, a kolejne 25% Gruzini. W sumie w 2023 r. tego typu przestępstwa popełniło 871 cudzoziemców. Maksymalna kara przewidziana w tym artykule polskiego Kodeksu karnego wynosi 3 lata więzienia. Ukraińcy dopuścili się 518 naruszeń nakazów sądowych, ale wyróżnili się także Białorusini. Również w ubiegłym roku zarzuty kradzieży postawiono 3240 obcokrajowcom. Ponadto 2451 osobom postawiono zarzuty posiadania narkotyków, w tym 208 „znacznej ilości ”.
"Obywateli Ukrainy jest w Polsce 2,5 miliona, więc to zjawisko jest efektem skali. Być może piją więcej, częściej, i nie zwracają uwagi na to w jakim stanie wsiadają za kierownicę. To może wynikać z różnych kwestii, w tym kulturowych. Policja musi wszystkim dawać takie same mandaty. Wtedy ludzie szybko odzwyczajają się od złych zachowań, niezależnie od tego z jakiego kraju pochodzą – komentuje Mirosław Skórka ze Związku Ukraińców w Polsce.