Zdjęcie: Pixabay
15-10-2024 13:58
Oficjalna wersja rosyjskich mediów propagandowych mówi o 10% wzroście wolumenu ładunków na linii morskiej pomiędzy Obwodem Królewieckim a pozostałą częścią Rosji. Według gubernatora regionu, na linii pływa między 20 a 27 statków, a ta różnica wynika z okresowych remontów promów.
Na tej podstawie Biesprozwannych podał, że w ciągu zaledwie ośmiu miesięcy tego roku porty regionu przeładowały ponad 6,7 mln ton ładunków, czyli o 9,8% więcej niż w tym samym okresie 2023 roku. Dla porównania podano, że w całym 2022 roku przez porty eksklawy przewinęło się ponad 8,2 mln ton ładunków, a w 2023 roku ponad 9,2 mln ton. Te wszystkie podawane liczby nie przekładają się na poelpszenie sytuacji, co więcej, są tylko propagandowym zaprzeczeniem faktów, że promów wciąż brakuje, a dodatkowo następuje obcinanie i brak wypłat dotacji na transport morski.
Jednocześnie władze regionu przyznały, że maleje ilość towarów trafiających do regionu koleją. W 2022 r. pociągami przewieziono 10,2 mln ton ładunków, w 2023 r. – nieco ponad 8 mln, a w ośmiu miesiącach 2024 r. – 4,4 mln. To o 20% mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Rzekome liczby i wzrosty nie przekładają się więc na realne wyniki. Paradoksalnie tego samego dnia, media regionalne poinformowały o drastycznym wzroście cen masła, tłumaczony wzrostem cen surowców w całej Rosji. Cena w ciągu roku miała wzrosnąć o prawie 30%. Jednak to nie koniec podwyżek cen. Cały czas rosną ceny produktów importowanych do eksklawy. Do najdroższych produktów należały także kawior z łososia – prawie 6375 rubli za kilogram (+9,41%), pomarańcze – 180 rubli (+8,1%), pomidory – 212 rubli (+7,12%) i cytryny – 201 rubli (+6,77%). Znacząco wzrosły ceny czosnku, o 45,84% i osiągnęły 466,5 rubli za kilogram. Podobnie wzrosły ceny oliwy z oliwek – do 1929 rubli za litr (+43,37%), tuzina jaj kurzych – 120 rubli (+37,7%) i cebuli – 64,5 rubli (+31,21%). Spadły ceny niektórych warzyw sezonowych, ziemniaków, buraków, etc.