Zdjęcie: Robin Jarsson Flickr
12-01-2024 14:47
Zastępca przewodniczącego Komitetu Obrony Narodowej estońskiego Riigikogu podpułkownik rezerwy Leo Kunnas powiedział, że przy budowie obiektów obronnych w pobliżu granicy ważne jest użycie min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych. Trzeba też uruchomić produkcję własnych materiałów wybuchowych w Estonii.
"Pierwszą rzeczą jest to, że powinniśmy zastąpić zapasy uzbrojenia i min, które przekazaliśmy Ukrainie. Na przykład, oddaliśmy bardzo dużą ilość min przeciwpancernych. Musimy je natychmiast uzupełnić, a następnie zdobyć więcej min, materiałów wybuchowych i amunicji" - powiedział Kunnas. Kolejnym krokiem, według Kunnasa, będzie wypowiedzenie Konwencji Ottawskiej zakazującej stosowania min przeciwpiechotnych przez wszystkie państwa bałtyckie. W tym miejscu trzeba przypomnieć, że Leo Kunnas mówił o tej kwestii w połowie zeszłego roku. Natomiast o zaminowaniu swoich granic z Rosją i Białorusią, w sierpniu 2023 roku mówiono na Litwie oraz we wrześniu na Łotwie.
Po trzecie, Kunnas powiedział, że Estonia powinna rozpocząć produkcję własnych wojskowych materiałów wybuchowych, które mogłyby być wykorzystywane w minach przeciwczołgowych, minach przeciwpiechotnych, ładunkach wydłużonych przeznaczonych do rozminowania terenu i pociskach artyleryjskich.
Kunnas powiedział również, że w czasie pokoju można na przykład przygotować mosty do wysadzenia w kluczowych lokalizacjach, a bariery fizyczne można magazynować tak, aby można je było szybko rozłożyć w terenie w przypadku eskalacji sytuacji. Rozważał także budowę stałych betonowych fortyfikacji, takich jak bunkry. "Wszystko to można faktycznie zrobić i jest to intensywnie robione na Ukrainie przez obie strony. Walczące strony robią to intensywnie. Wojna na Ukrainie pokazała, że chociaż zdjęcia satelitarne i drony mogą monitorować teren z dokładnością do metra, walczącym stronom nadal nie udaje się tak łatwo zniszczyć tych stałych fortyfikacji" - powiedział Kuunas.
Prezydent Alar Karis powiedział w poniedziałek po posiedzeniu Rady Obrony Narodowej, że będzie kontynuował rozmowy z ministerstwem obrony w sprawie obrony granic.