Zdjęcie: Fabio Polimanti Flickr.com
03-05-2024 09:00
Białoruś i Rosja zajmują szóste miejsce w pierwszej dziesiątce krajów pod względem liczby uwięzionych pisarzy w ubiegłym roku. Tak wynika z Indeksu Wolności Pisania 2023 PEN America na rok 2023. Chiny, Iran, Arabia Saudyjska, Wietnam, Erytrea, Izrael, Rosja, Turcja, Birma i Wietnam również znalazły się w anty-rankingu.
W indeksie wymieniono białoruskich więźniów politycznych: dziennikarza i działacza anarchistycznego Mikołę Dedoka oraz pisarza i filozofa Uładzimira Mackiewicza. "Na Białorusi więźniowie polityczni są przetrzymywani w brutalnych warunkach. Władze więzienne stosują przymusowe przetrzymywanie w odosobnieniu, które trwa wiele miesięcy. Więźniowie polityczni są również poddawani innym formom złego traktowania, w tym torturom, które są systematycznie bardziej dotkliwe niż w przypadku więźniów w ogóle. (...) Wielu więźniów politycznych otrzymuje również niewielką opiekę medyczną lub nie otrzymuje jej wcale. Doprowadziło to do śmierci co najmniej dwóch osób: blogera Mikołaja Klimowicza i Alesia Puszkina, znanego artysty-dysydenta. Według Białoruskiego Centrum PEN, na dzień 31 grudnia 2023 r. w kraju doszło do co najmniej 1499 naruszeń praw kulturalnych i praw człowieka wobec pracowników kultury" - piszą autorzy. "Władze nękają również członków rodzin pisarzy przebywających na emigracji, poddając ich arbitralnym przeszukaniom, zatrzymaniom i innym formom nękania. Władze przeszukały dom rodziców pisarza Saszy Filipenko i zatrzymały jego ojca na 13 dni" - czytamy w raporcie.
W ciągu pięciu lat istnienia bazy danych "Pisarze w niebezpieczeństwie" i Indeksu Wolności Słowa, tendencja jest wyraźna - czytamy w raporcie. W tym czasie liczba uwięzionych pisarzy stale rosła, z 238 przypadków zgłoszonych w 2019 roku do 339 w 2023 roku.