geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Sam Levin Flickr.com
03-01-2025 08:16
Fińska Policja Kryminalna nadal prowadzi dochodzenie w sprawie tankowca Eagle S, który jest podejrzewany o uszkodzenie kabla przesyłowego energii elektrycznej Estlink 2 między Finlandią a Estonią oraz kilku kabli telekomunikacyjnych. Na tę chwilę wiadomo, że policja dokonała zatrzymania ośmiu z 24 członków załogi, podkreślając jednocześnie, że przesłuchania są w toku, a zarzuty mogą się zmienić. Na pokładzie tankowca znajdują się również śledczy z Fińskiej Agencji Transportu, którzy sprawdzają stan techniczny statku, co ma potrwać kilka dni.
Kapitan statku, Davit Vadachkoria, obywatel Gruzji, potwierdził, że z jego załogą wszystko jest w porządku, a dochodzenie trwa. Kapitan nie odpowiedział na pytania dotyczące uszkodzenia kabli, zaznaczając, że szczegóły zostaną ujawnione po zakończeniu dochodzenia.
Tymczasem rząd Estonii podejmuje pierwsze działania związane z wpływem zerwania kabla energetycznego na cenę energii. Jedną z kluczowych decyzji podjętych wczoraj przez rząd jest przeznaczenie 100 milionów euro dla spółki Eesti Energia na przyspieszenie budowy nowej elektrowni gazowej w Narwie. Celem tej decyzji jest stworzenie dodatkowej rezerwy mocy i stabilizacja dostaw energii. Jeśli projekt będzie przebiegał zgodnie z planem, elektrownia może zostać ukończona do 2028 roku.
Rząd rozważa również różne środki mające na celu obniżenie kosztów energii dla gospodarstw domowych. Wśród możliwych rozwiązań wymienia się obniżenie opłat za przesył energii lub zmianę opłat na energię elektryczną. Premier Kristen Michal wyjaśnił, że według prognoz wahania cen energii mogą wynosić około 1,4 centa za kilowatogodzinę, choć ich wysokość zależy w dużej mierze od warunków pogodowych i zapotrzebowania na energię w Finlandii.
Prowadzone są też rozmowy na temat rozwoju rezerw mocy oraz desynchronizacji estońskiego systemu elektroenergetycznego od sieci BRELL. Obecnie używane elektrownie oparte na paliwie z łupków bitumicznych są kosztowne, dlatego rozważane jest wcześniejsze wprowadzenie na rynek elektrowni gazowej w Kiisa. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w marcu po zakończeniu procesu odcięcia od sieci BRELL.
Lauri Karp, dyrektor spółki energetycznej Enefit Power, zauważył, że budowa nowej elektrowni gazowej to proces wieloetapowy, obejmujący składanie zamówień na turbiny lub silniki, ocenę oddziaływania na środowisko oraz projektowanie. Wiele z tych procesów nie zależy bezpośrednio od dostępności kapitału. Dyskusje w rządzie będą kontynuowane w przyszłym tygodniu, aby opracować dodatkowe środki na rzecz bezpieczeństwa energetycznego i wzmocnienia gospodarki.