Otwarcie "Via Baltica" w ważną rocznicę wspólnej historii Polski i Litwy

Na granicy Litwy i Polski uroczyście otwarto zmodernizowaną trasę Via Baltica – strategiczną arterię łączącą Kowno, Mariampol i Suwałki. To jeden z kluczowych projektów infrastrukturalnych w regionie, który – jak podkreślili przywódcy obu krajów – ma znaczenie nie tylko gospodarcze, ale i obronne.

Prezydent Litwy Gitanas Nausėda nazwał otwarcie trasy wydarzeniem o europejskim wymiarze, dowodem skutecznej współpracy Wilna i Warszawy. „Od dziś 20 października zapamiętamy jako dzień, w którym połączyliśmy nasze kraje nowoczesnym, bezpiecznym szlakiem transportowym” – powiedział. Jak dodał, Via Baltica była od lat ważnym korytarzem handlowym, a teraz jej rola jeszcze wzrośnie, łącząc kraje bałtyckie z rynkiem całej Europy. Jego polski odpowiednik, prezydent Karol Nawrocki, zwrócił uwagę, że trasa to nie tylko „żyła logistyczna” regionu, ale także element wzmacniający bezpieczeństwo. „To droga o podwójnym znaczeniu – dla gospodarki i obrony. Symbol współpracy i przyjaźni naszych narodów” – podkreślił.

Via Baltica jest częścią Inicjatywy Trójmorza, której celem jest połączenie krajów leżących między Bałtykiem, Morzem Czarnym i Adriatykiem. Projekt ten, jak zauważył Nausėda, stanowi inspirację dla powstającej Via Carpatia – korytarza biegnącego z Litwy aż do Grecji, umacniającego więzi północ–południe w Europie. Litewski przywódca zapowiedział też kontynuację inwestycji w infrastrukturę łączącą region: rozbudowę Via Baltica w kierunku Łotwy i Estonii, budowę kolejowej Rail Baltica oraz zakończenie projektu Harmony Link.

Co warte zauważenia, jak podkreślają litewskie media, uroczystość otwarcia drogi zbiegła się symbolicznie z 234. rocznicą ogłoszenia aktu Zaręczenia Wzajemnego Obojga Narodów z 20 października 1791 roku, jako aktu uzupełniającego Konstytucję 3 maja.

Podczas spotkania Nausėda zaproponował również wspólne litewsko-polskie ćwiczenia wojskowe w rejonie tzw. przesmyku suwalskiego, który – jak przypomniał – ma kluczowe znaczenie strategiczne w planach obronnych NATO. Prezydent podkreślił, że region ten wymaga nie tylko międzynarodowej, ale i silnej współpracy dwustronnej.