Zdjęcie: gov.md
27-06-2023 11:31
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w Mołdawii w najbliższą niedzielę, to obecna głowa państwa Maia Sandu i były prezydent Igor Dodon przeszliby do drugiej tury głosowania - wynika z opublikowanych dzisiaj danych badania opinii publicznej przeprowadzonego przez WatchDog.md.
Według badania 37,9% respondentów jest gotowych zagłosować na prezydent Sandu, a 14,2% na Dodona. Burmistrz Kiszyniowa i przewodniczący partii Narodowy Ruch Alternatywny Ion Ceban otrzymali 6,2% głosów respondentów, przewodniczący Partii Rozwoju i Zjednoczenia Mołdawii Ion Chicu 5%, lider komunistów Władimir Woronin i przewodniczący Naszej Partii Renato Usatii po 4,7% oraz wiceprzewodnicząca partii Sor Marina Tauber – 3,5%.
Natomiast gdyby wybory parlamentarne odbyły się w Mołdawii w najbliższą niedzielę, do parlamentu weszłyby Partia Akcja i Solidarność (PAS) oraz Blok Komunistów i Socjalistów (BECS). Próg wyborczy mogłaby też przekroczyć zlikwidowana partia Sor. Z badania wynika, że 31,7 proc. respondentów opowiada się za PAS, 15,4 proc. za BECS, a 9,7 proc. za Sor, którą Trybunał Konstytucyjny rozwiązał, a co nastąpiło po przeprowadzonym badaniu. Partii PAS udało się poprawić poziom poparcia w porównaniu ze styczniem i marcem, jednak w porównaniu z kwietniem poparcie spadło o 1,4 pkt proc. BECS znacząco stracił poparcie wyborców, a "Sor" zatrzymał upadek i poprawił wyniki.
Przeprowadzono także badanie, dotyczące poparcia dla idei wstąpienia do Unii Europejskiej, NATO oraz zjednoczenia Mołdawii i Rumunii. Według danych 53,3% ankietowanych poparłoby pomysł przystąpienia do Unii Europejskiej, a 27,2% - do Unii Celnej. Kolejne 7,9% ankietowanych nie wzięłoby udziału w głosowaniu, 9,9% - nie zdecydowało się na wybór, 1,7% - nie odpowiedziało na pytanie.
W sprawie wstąpienia do NATO, 33,4% respondentów głosowałoby „za”, a 52,6% – „przeciw”. Kolejne 3,8% - nie poszłoby na głosowanie, 8,1% - nie zdecydowało się na wybór, a 2,2% - nie odpowiedziało na pytanie. Za zjednoczeniem Mołdawii i Rumunii w referendum opowiedziałoby się 40% ankietowanych, przeciw 50,3%. Ponadto 2,1% nie oddałoby głosu, 6,6% było niezdecydowanych, a 0,9% nie odpowiedziało na pytanie.