geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Ukraińskie święta i Łukaszenka o ukraińskim kościele

Andrzej Widera

07-01-2022 13:55


Prymas Cerkwi Prawosławnej Ukrainy, metropolita kijowski i całej Ukrainy Epifaniusz życzył Ukraińcom, aby radość świąt Bożego Narodzenia wypełniła ich serca, oddalając troski i smutki. „Niech Bóg pomoże nam nadal ustanawiać jeden lokalny autokefaliczny Ukraiński Kościół Prawosławny, przezwyciężając podziały i nieporozumienia między współwyznawcami, oraz dać siłę i mądrość narodowi ukraińskiemu do utrzymania jedności i pokoju społecznego, przeciwstawienia się agresorowi i osiągnięcia zwycięstwa. Narodził się Chrystus ”- powiedział Epifaniusz.

Trzeba tutaj przypomnieć, że w latach 1989-2018 istniały obok siebie Ukraiński Autokefaliczny Kościół Prawosławny i Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego - uważające się za kościoły ukraińskie - oraz Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego. W następstwie soboru zjednoczeniowego w 2018 roku, kościoły ukraińskie rozwiązały się i powstał jeden Kościół Prawosławny Ukrainy, który otrzymał 6 stycznia 2019 od Patriarchatu Konstantynopolitańskiego status kanonicznej cerkwi autokefalicznej.

Zmiany te podyktowane były zmianami politycznymi, więc kościół ukraiński nie podlega już Patriarachatowi Moskiewskiemu, a tym samym w pośredni sposób, Kremlowi. Bo kościół patriarchatu moskiewskiego zaprzecza odrębności historii Ukrainy traktując je jako część dziejów Rosji, a tym samym wpisuje się w retorykę ostatniej pseudohistorycznego artykułu Putina.

Był to mocny cios wizerunkowy dla Rosji, a także samego Patriarachatu Moskiewskiego, którego rzecznik Władymir Legojda, w znanym już nam skądinąd zwrocie, stwierdził, że przyznana autoikefalia to "wtargnięcie na obszar kanoniczny Cerkwi rosyjskiej i Moskwa nie pozostawi tego posunięcia bez odpowiedzi."

Tymczasem dzisiaj Łukaszenka podczas wizyty w cerkwi w Mińsku powiedział, że Ukrainę należy przywrócić na "łono prawdziwej wiary". Według niego, chodzi właśnie o uzyskaną kilka lat temu autokefalię Kościoła prawosławnego na Ukrainie. Oczywiście w pojęciu Łukaszenki wszystko to łączy się z jego wizją protestów na Białorusi w powodu sfałszowanych wyborów prezydenckich.

"Musimy zrobić wszystko, aby przywrócić Ukrainę na łono naszej prawdziwej wiary. Doszło do takiego rozłamu nawet na tle religijnym i będzie to bardzo trudne do przezwyciężenia. To właśnie chcieli nam zrobić w 2020 roku - autokefalię, podział naszego Kościoła. Wszyscy o tym wiecie. Uniknęliśmy tego. I nie chcę, żeby to się stało u naszych sąsiadów" - mówił Łukaszenka.


opr. wł.
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024