Wiadomości

Ukraińskie media o wizycie prezydenta Zełenskiego w Polsce

Zdjęcie: Mikołaj Bujak KPRP

Ukraińskie media o wizycie prezydenta Zełenskiego w Polsce

Andrzej Widera

20-12-2025 09:00

Relacje z wizyty prezydenta Zełenskiego w Polsce w mediach ukraińskich nie mogły przebić swoją wagą wyników szczytu UE, na którym ważyły się losy nowego wsparcia dla walczącego kraju. Media przypominają, iż 27 państw zgodziło się, że Ukraina otrzyma pożyczkę w wysokości 90 miliardów euro w latach 2026–2027 i co istotne, że pieniądze zostaną przekazane po zerowym oprocentowaniu. A ponieważ na rynku pożyczkowym nie ma darmowych pieniędzy, oznacza to, że odsetki zapłaci sama UE, a nie Ukraina.

Tym niemniej, wszystkie największe ukraińskie tytuły zamieściły relacje z wizyty, po której zresztą - poza gestami i wypowiedziami - niewiele się więcej spodziewano. Większość relacji skupiała się na możliwości przekazania przez Polskę, posiadanych jeszcze myśliwców MiG-29.  Nawrocki uważa, że wymiana myśliwców MiG-29 na systemy przeciwdronowe nie stoi w sprzeczności z polityką Polski. „Zatem po rozwiązaniu kwestii formalnych myślę, że ta sprawa zostanie rozstrzygnięta” – zaznaczył. Zełenski z kolei wyjaśnił, dlaczego Ukrainie potrzebne są myśliwce radzieckiej produkcji. „Kiedy ma się codzienną wojnę, każdy pilot jest ogromnym deficytem. A szkolenie i trening pilota to lata. I problem nie polega na tym, że nie mamy F-16 – zabieracie z pola walki doświadczonego pilota i wysyłacie go za granicę, tracąc rok, gdzieś osiem miesięcy, a gdzieś półtora roku, aby ten pilot wrócił na F-16” – wyjaśnił." - czytamy na łamach "Europejskiej Prawdy".

W relacjach odnoszono również kwestie polityczne i współpracy. "Zełenski wspomniał o „niełatwych momentach w naszych społeczeństwach”, ale – jak podkreślił – to prezydenci powinni wyznaczać taką politykę, która wspiera współpracę obu narodów. „Bez niepodległości naszego państwa Moskwa nieuchronnie przyjdzie tutaj, dalej do Europy. Bez naszej niepodległości Moskwa nieuchronnie przyjdzie po Polskę. Dlatego ważne jest, żebyśmy byli my. Ważne jest, żebyście byli wy. Ważne jest, żeby były Ukraina i Polska oraz żebyśmy byli razem” – powiedział. Zaprosił Nawrockiego na  Ukrainę, zaznaczając, że jest to „ważne dla naszych społeczeństw”." - czytamy w innym artykule.

Z kolei na łamach "Hromadske" zwrócono uwagę na gest prezydenta Nawrockiego. "Podczas rozmowy przywódców dziennikarze zauważyli na stole Nawrockiego książki, które później przekazał Wołodymyrowi Zełenskiemu. Okazało się, że jest to dwutomowe dzieło Instytutu Pamięci Narodowej zatytułowane „Dokumenty zbrodni wołyńskiej”. Publikacja ukazała się w 2023 roku, gdy Karol Nawrocki był jeszcze prezesem Instytutu Pamięci Narodowej. Polscy historycy twierdzą, że księga ta składa się z zeznań, z których większość potwierdzona jest podpisami naocznych świadków. „Ten symboliczny gest miał podkreślić wagę i znaczenie sprawy ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej dla Polski oraz dobre, partnerskie stosunki między Polską a Ukrainą ” – zaznaczył Instytut Pamięci Narodowej ."

Agencja Unian podała natomiast obszerne fragmenty wywiadu prezydenta Zełenskiego, którego udzielił polskiej agencji PAP. "Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapewnił, że nie ma zamiaru trzymać się prezydenckiego fotela. Powiedział o tym w wywiadzie dla PAP. Odpowiadając na pytanie o możliwość przeprowadzenia wyborów w Ukrainie, przypomniał, że Rosja nieustannie bombarduje obiekty cywilne w jego kraju. „Moja reakcja na sygnały ze strony USA była bardzo otwarta: powiedziałem, że nie mam żadnego zamiaru w żadnych okolicznościach trzymać się prezydenckiego fotela. Oczywiście pod warunkiem, że zostanie zapewniona możliwość przeprowadzenia właściwych, godnych i demokratycznych wyborów” – podkreślił ukraiński przywódca. Według Zełenskiego organizacja wyborów w warunkach wojny będzie wymagała zmian w ukraińskim ustawodawstwie." - czytamy fragment wywiadu.

W nawiązaniu do tego wątku warto przytoczyć relację agencji Ukrinform o pomocy oferowanej przez marszałka Sejmu, w czasie wizyty prezydenta Ukrainy w polskim parlamencie. "Polska podjęła inicjatywę udzielenia Ukrainie pomocy prawnej i logistycznej w organizacji przyszłych wyborów. "Poinformował o tym marszałek Sejmu RP Włodzimierz Czarzasty na konferencji prasowej w Sejmie. „Razem z wicemarszałek Moniką Wieliczowską zaproponowaliśmy udzielenie naszej pomocy podczas organizacji wyborów, kiedy Ukraina podejmie decyzję o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich lub parlamentarnych” – powiedział Czarzasty. Wyjaśnił, że nie chodzi o wysłanie obserwatorów , monitorowanie czy jakąkolwiek weryfikację, ale o „pomoc prawną i logistyczną”."

Agencja Unian podała również wypowiedź Zełenskiego dotyczącą umieszczenia pocisków "Oresznik" na Białorusi. "Kończy się przerzut systemu "Oresznik" na terytorium Białorusi. Wiemy, gdzie zostanie rozmieszczony. Przekazujemy te informacje naszym partnerom. Myślę, że partnerzy sami są w stanie ocenić to zagrożenie i zrozumieć, jak na nie reagować” – podkreślił. Według Zełenskiego Ukraina ostrzegała swoich europejskich i amerykańskich partnerów, że Rosja będzie rozmieszczać „Oresznik” na Białorusi. „Pokazywaliśmy zasięg, na jaki będzie działał "Oresznik". To zagrożenie dla wielu krajów europejskich, w tym dla Polski i Niemiec” – powiedział prezydent."

Na łamach "Suspilne" podano, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że podczas pierwszego spotkania z prezydentem Karolem Nawrockim odbył długą rozmowę w cztery oczy, której celem było wzajemne zrozumienie i budowanie silniejszych relacji. Podkreślił, że Ukraina jest wdzięczna Polsce i że należy zrobić wszystko, aby nie dopuścić do napięć między krajami, ponieważ osłabienie sojuszu polsko-ukraińskiego leży w interesie Rosji.

Zełenski zapewnił, że Ukraina nie blokuje i nie będzie blokować ekshumacji na Wołyniu, informując o spotkaniu szefów Instytutów Pamięci Narodowej obu państw w Warszawie. Podziękował także Unii Europejskiej za decyzję o wsparciu Ukrainy kwotą 90 mld euro na najbliższe dwa lata, podkreślając szczególną rolę Polski w wypracowaniu tego rozwiązania oraz wskazując, że środki te są powiązane z zamrożonymi rosyjskimi aktywami.


opr. wł.
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:
Wspieraj nas na suppi.pl
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.