geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
12-01-2024 09:24
16 stycznia w Tyraspolu w siedzibie OBWE mołdawski wicepremier ds. reintegracji Oleg Serebrian spotka się z szefem departamentu polityki zagranicznej Naddniestrza Witalijem Ignatiewem. Poinformował o tym departament naddniestrzański, zauważając, że spotkanie przedstawicieli politycznych odbędzie się z udziałem mediatorów i obserwatorów w procesie negocjacyjnym.
Jak poinformował Tyraspol, delegacja naddniestrzańska zamierza omówić na spotkaniu „nieuzasadnione żądanie ceł na towary przedstawicieli gospodarczych Naddniestrza, przeszkody w dostawach eksportowych przedsiębiorstw przemysłowych Naddniestrza, a także producentów alkoholu, import wyrobów medycznych sprzętu diagnostycznego do Naddniestrza, próby pobrania opłat od przedsiębiorstw z regionu za zanieczyszczenie środowiska, wznowienie funkcjonowania punktów rejestracji pojazdów, a także naruszenie ustawowych praw mieszkańców Naddniestrza do swobodnego przemieszczania się, w tym powrotu do stałego miejsca zamieszkania pobytu na terytorium Naddniestrza.”.
Mołdawskie Biuro Reintegracji już wcześniej stwierdziło, że przedmiotem negocjacji będą z kolei kwestie "kontrpodatków", czyli zapowiedź wprowadzenia przez Naddniestrze, własnych podatków na przedstawicieli Mołdawii mieszkających w Naddniestrzu.
Tymczasem warto zauważyć, że kilka dni temu ukraińska służba SBU, wezwała Witalija Ignatiewa do stawienia się, jako obywatela Ukrainy, w biurze SBU w Winnicy, aby „otrzymać pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa”. Ignatiew jest podejrzany o naruszenie przepisów karnych „Naruszenie integralności i nienaruszalności terytorialnej”, w którym zawarte są „publiczne wezwania do zmiany granic Ukrainy”. Jest on również podejrzany o prowadzenie działalności wywiadowczej we współpracy z państwem-agresorem.
Sytuacja jest delikatna, jak zauważają media w Kiszyniowie. Warto wziąć pod uwagę, że w Mołdawii obowiązuje ustawa o międzynarodowej pomocy prawnej. Zgodnie z nim Mołdawia może na żądanie udzielić pomocy prawnej innemu państwu. Pomoc prawna obejmuje m.in. doręczanie czynności procesowych oraz ekstradycję (zatrzymanie i przekazywanie przez jedno państwo do drugiego osób podejrzanych lub oskarżonych o popełnienie przestępstwa albo osób już skazanych przez organy sądowe innego państwa)
Kolejnym narzędziem, z którego może skorzystać Ukraina, jest umieszczenie Ignatiewa na międzynarodowej liście osób poszukiwanych. W tym przypadku możliwa jest także ekstradycja. Jednak de facto władze Mołdawii nie kontrolują terytorium Naddniestrza, co może skomplikować proces. "Nie wiadomo jak potoczy się cała sytuacja" - mówią byli dyplomaci Mołdawii.