Zdjęcie: Pixabay
04-08-2022 08:57
Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ) i Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ) wzywają do unieważnienia wyroku wobec dziennikarki Iryny Słaunikawej, skazanej wczoraj na pięć lat więzienia przez białoruski sąd. EFJ nazwał tę decyzję "arbitralną i nielegalną".
"EFJ przyłącza się do BAJ, wzywając do unieważnienia wyroku wobec Iryny Słaunikawej oraz do natychmiastowego uwolnienia 29 pracowników mediów przebywających obecnie w więzieniach na Białorusi" - dodał Ricardo Gutierrez, sekretarz generalny EFJ. - Wzywamy Unię Europejską, Radę Europy i OBWE do podjęcia niezbędnych działań w celu zidentyfikowania i ukarania uczestników białoruskich represji. W oświadczeniu podkreślono, że EFJ i BAŻ, wraz z białoruskimi organizacjami praw człowieka, uważają Irynę Słaunikawą za więźnia politycznego.
Chargé d'affaires Białorusi w Polsce został wezwany do polskiego MSZ - pisze PAP. Według Marcina Przydacza, wiceministra spraw zagranicznych RP , zdecydowany protest zostanie skierowany do przedstawiciela Białorusi i padnie żądanie natychmiastowego uwolnienia Iryny Słaunikawej i innych osób bezprawnie pozbawionych wolności, w tym Andrzeja Poczobuta.
"Wolność prasy, słowa i nieskrępowane prawo do wyrażania własnych opinii to fundamenty demokracji. Skazanie przez reżim Łukaszenki dziennikarki Iryny Słaunikawej na 5 lat kolonii karnej jest absolutnym skandalem, pogwałceniem wszelkich norm cywilizacyjnych, praw człowieka i standardów dziennikarskich. Ten nieakceptowalny wyrok spotka się z natychmiastową, stanowczą reakcją Polski na szczeblu międzynarodowym. Poleciłem MSZ podjęcie zdecydowanych i stanowczych kroków." - napisał premier RP Mateusz Morawiecki.