Zdjęcie: Pixabay

Nabrzeże portu w Kurowie - klasyk propagandy przedwyborczej

02-09-2024 11:42

Do nowego portu w Kurowie (Pionierskij) po raz pierwszy wpłynął prom towarowo-pasażerski "Antiej", kursujący dotąd na linii Królewiec-Ust-Ługa. Statek posiada 59 kabin dla 149 pasażerów. Tym samym oddano do użytku pierwszy w regionie kompleks międzynarodowego terminalu morskiego. Nabrzeże nr 1 umożliwia cumowanie statków o długości do 191 metrów.

"Wydarzenie, na które region czekał od kilku lat - na nabrzeżu terminalu morskiego w Kurowie zawinął pierwszy prom, towarowo-pasażerski Antiej. ” – napisał pełniący obowiązki gubernatora Aleksiej Biesprozwannych. „Kontynuujemy realizację projektu budowy międzynarodowego terminalu i infrastruktury portowej. W tej chwili na miejscu trwa budowa infrastruktury, czyli nabrzeża nr 2, konstrukcji ogrodzeń, budynków pomocniczych oraz obiektów zlokalizowanych w nadmorskiej części terminala”. Jednocześnie budowany jest budynek terminala pasażerskiego i szereg innych obiektów infrastruktury portowej" - czytamy w komunikacie.

To co może zadziwiać to fakt, że jeszcze w czerwcu sam wykonawca określał stan zaawansowania budowy portu na 37%, a władze regionalne odmówiły podania informacji mediom lokalnym na temat zaawansowania budowy terminalu. Kolejna kwestia to spowodowane powyższym opóźnienia w przyjęciu pierwszego statku - najpierw miał to być marzec, potem lipiec, i znów termin przesunięto.

W komunikacie warto zauważyć informację, że obecnie "otwarte" nabrzeże "stanie się opcjonalnym terminalem zawinięcia dla tego promu. Zostanie wykorzystane w sytuacji, gdy nabrzeże w Piławie zajmie jeden z czterech promów kolejowych znajdujących się już na tej linii". W sumie Antiej wykonuje do sześciu zawinięć do portu w Królewcu miesięcznie. Jakie więc są powody oddania przed czasem niedokończonego projektu? Na 8 września wszak zapowiedziano "wybory" nowego gubernatora rosyjskiej eksklawy...