Zdjęcie: Pixabay
21-04-2023 08:56
Mołdawskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej skomentowało wypowiedź sekretarza generalnego WNP Siergieja Lebiediewa, który powiedział, że Mołdawia nie podjęła jeszcze żadnych praktycznych kroków w celu opuszczenia wspólnoty. Ministerstwo stwierdziło, że władze rozpoczęły już proces wypowiadania niektórych umów.
Przedstawiciel MSZIE powiedział, że ministerstwo wraz z kompetentnymi instytucjami państwowymi przeanalizowała umowy podpisane w WNP i doszła do wniosku, że udział Mołdawii w niektórych umowach jest niecelowy. "W związku z tym władze rozpoczęły proces wypowiadania tych umów" - podało ministerstwo. MSZIE zaznaczyło również, że priorytetem Mołdawii jest przystąpienie do UE.
Przypomnijmy, że 22 lutego szef MSZIE Nicu Popescu powiedział, że Mołdawia zaczyna wycofywać się z kilkudziesięciu traktatów w ramach WNP. Sprecyzował, że wycofanie się z tych umów wynika z tego, że "nie są one istotne lub nie działają, albo nie są stosowane, albo działają przeciwko interesom Mołdawii".
Tymczasem Ambasada Rosji w Kiszyniowie rozpatruje decyzję władz mołdawskich o uznaniu jednego z pracowników misji dyplomatycznej za persona non grata. „Takie nieprzyjazne działania nie pozostaną bez odpowiedzi” – napisała wczoraj ambasada. „Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej Mołdawii zrobiło kolejny nieprzyjazny krok. Ogłoszenie przez rosyjskiego dyplomatę „persona non grata” uważamy za nieuzasadnione, stronnicze politycznie i godzące w stosunki dwustronne. Kategorycznie odrzucamy bezpodstawne oskarżenia naszych dyplomatów o „niewłaściwe zachowanie” na lotnisku w Kiszyniowie. Zgodnie z oczekiwaniami, nie było zrozumiałych wyjaśnień ze strony przedstawicieli MSZ w tej sprawie” – czytamy w oświadczeniu ambasady.