Zdjęcie: Pixabay
28-06-2024 11:42
Tylko połowa młodzieży rosyjskojęzycznej zdającej państwowy egzamin z języka estońskiego uzyskała poziom B2. Minister edukacji Estonii Kristina Kallas powiedziała, że szkoła średnia jest główną przyczyną niskich umiejętności językowych wśród rosyjskojęzycznej młodzieży w Estonii i że przejście na nauczanie wyłącznie w języku estońskim w edukacji rozwiąże ten problem.
Kallas powiedziała, że głównym powodem takiego stanu rzeczy jest rozdzielenie estońskiego systemu edukacji na odrębne szkoły estońskie i rosyjskie, w których nauczanie języka estońskiego trwa tylko 45 minut dziennie. "Podczas tych 45 minut nauczyciel często wyjaśnia zasady estońskiej gramatyki w języku rosyjskim, co oznacza, że kontakt z aktywnym językiem jest minimalny. Problem ten jest omawiany od dziesięcioleci, a wraz z przejściem na edukację w Estonii jest on wreszcie rozwiązywany" - powiedziała.
Mówiąc o kolejnych krokach w edukacji dla rosyjskojęzycznych młodych ludzi, którzy nie zdali egzaminu B2, minister powiedziała, że jest to trudne."Często niemożliwe jest dla nich kontynuowanie dalszej edukacji, ponieważ szkolnictwo wyższe wymaga znajomości języka estońskiego na poziomie C1" - powiedziała minister Kallas.
Dyrektorka szkoły średniej w Narwie, Teivi Gabriel, powiedziała, że istnieje wiele powodów, dla których młodzi ludzie nie zdają egzaminu. "Nie opieram się tutaj na danych, ale raczej na własnym doświadczeniu i tym, co mówią sami młodzi ludzie. Jednym z powodów jest z pewnością to, że nie wszyscy nauczyciele języka estońskiego posiadają dobrą znajomość języka. Jeżeli nie wyrażają się płynnie i jasno, to jak mogą uczyć języka innych? Tacy nauczyciele mogą mieć w swojej grupie młodych ludzi, którzy są silniejsi w estońskim niż oni, ponieważ na przykład pochodzą z rodzin, które pomagają swoim dzieciom dobrze uczyć się języka, wysyłają je na kursy językowe lub zachęcają do korzystania z estońskich mediów" - powiedziała Gabriel.
Chociaż często mówi się, że w Estonii nie ma rosyjskich szkół, a jedynie szkoły z rosyjskim językiem nauczania, Gabriel powiedział, że tak nie jest. "W końcu jak inaczej nazwać szkoły, w których wszystko, od biblioteki po stołówkę, nie wspominając o komunikacji z nauczycielami, jest w języku rosyjskim?" - mówiła dyrektorka. "Potrzebujemy poważnej zmiany nastawienia w tych szkołach. Jeśli dyrektorzy szkół nie wierzą, że ta zmiana jest dobra dla młodych ludzi, wynik przejścia na estoński nie będzie odzwierciedlony w młodych ludziach w sposób, w jaki byśmy chcieli" - powiedziała Gabriel.
W tym roku do egzaminu z estońskiego jako drugiego języka przystąpiło łącznie 2 481 kandydatów, uzyskując średni wynik 57,3 punktów. Na poziomie B2 1 247 studentów osiągnęło co najmniej 60 procent maksymalnego wyniku. Łącznie stanowią oni 50,3 proc. wszystkich kandydatów.