Estoński rząd obniża podatek od hazardu i planuje sprzedaż spółek państwowych

Estoński rząd zatwierdził projekt zmian w ustawie o podatku od gier hazardowych oraz zapowiedział reorganizację części państwowych przedsiębiorstw. Głównym celem reform jest zapewnienie stabilnego finansowania kultury i sportu oraz zwiększenie efektywności zarządzania majątkiem publicznym.

Minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna z partii Eesti 200 zapowiedział, że wpływy z podatku hazardowego mają wzrosnąć z obecnych 22 do 30 milionów euro rocznie do 2028 roku. Wszystkie środki trafią do sektora kultury i sportu, co ma uniezależnić te dziedziny od corocznych negocjacji budżetowych. Jednocześnie rząd planuje stopniowe obniżenie podatku od gier online z 6 do 4 procent, licząc na napływ nowych operatorów i wzrost ogólnych wpływów.

Były minister finansów Mart Võrklaev z Partii Reform ostro skrytykował projekt, uznając go za ryzykowny. Według niego obniżka przyniesie budżetowi wielomilionowe straty, a założenie o masowym napływie firm jest nierealne. Tsahkna odrzucił te zarzuty, podkreślając, że reforma będzie wdrażana etapami, a kolejne decyzje zostaną uzależnione od rzeczywistych wyników finansowych. Premier Kristen Michal zapewnił, że jeśli wpływy nie wzrosną, państwo zrekompensuje braki w finansowaniu kultury z innych źródeł.

Równolegle rząd przygotowuje zmiany w strukturze własności spółek Skarbu Państwa. Wśród nich są: Tallinna Sadam (Port w Tallinnie), Eesti Post (Poczta Estońska) oraz Teede Tehnokeskus (Państwowe Centrum Dróg). Minister finansów Jürgen Ligi zaproponował prywatyzację Tehnokeskusu oraz ograniczenie udziału państwa w porcie do 51 procent. Rozważana jest także częściowa sprzedaż udziałów w poczcie, po zmianach w ustawie regulującej usługi pocztowe. Jak wyjaśnił wiceminister Kaur Kajak, państwo powinno pozostawać właścicielem tylko tam, gdzie wymaga tego interes publiczny.

Z raportu Ministerstwa Finansów wynika, że choć w 2024 roku łączny obrót państwowych spółek spadł o 4,5 procent, ich zysk netto wzrósł do 184 milionów euro, co oznacza powrót do rentowności po roku strat. Rząd zapowiada dalszy przegląd struktur własnościowych, by ograniczyć dublowanie funkcji i zwiększyć efektywność zarządzania sektorem publicznym.