geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Nikola Mirkovic unsplash.com
07-01-2025 12:35
Eesti 200 i Partia Reform muszą zdecydować, czy ryzykować konflikt z Socjaldemokratami, z którymi współtworzą koalicję, a którzy sprzeciwiają się odebraniu praw wyborczych bezpaństwowcom (tzw. nieobywatelom Estonii, właścicielom szarych paszportów), czy też podjąć ryzyko, że opozycja zablokuje również próby odebrania praw wyborczych obywatelom Rosji mieszkającym w tym kraju.
W listopadzie Riigikogu przyjął w pierwszym czytaniu projekt ustawy zaproponowany przez partie koalicyjne, który zakładał zachowanie prawa do głosowania w wyborach lokalnych nie tylko dla obywateli Estonii, ale także dla obywateli NATO i Unii Europejskiej oraz nieobywateli. Eesti 200 i Partia Reform dążyły do odebrania prawa głosu również posiadaczom tzw. szarych paszportów, lecz Socjaldemokraci byli temu przeciwni.
W ostatnich tygodniach układ sił w tej sprawie pozostał zasadniczo bez zmian. Opozycyjna Partia Centrum sprzeciwia się wszelkim ograniczeniom praw wyborczych, podczas gdy partia EKRE sprzeciwia się poprawkom do konstytucji, które odbierałyby prawa wyborcze obywatelom państw trzecich, ale pozwalały zachować je nieobywatelom. Te dwie partie mają razem 18 głosów, co jest istotne, ponieważ 21 głosów wystarczy, by zablokować przyspieszoną zmianę konstytucji.
Drugie czytanie projektu, podczas którego ustalona zostanie jego ostateczna treść, może odbyć się najwcześniej 20 lutego. Po tym terminie nastąpi miesięczny okres oczekiwania przed decyzją o pilności ustawy, a dopiero potem możliwe będzie głosowanie końcowe nad poprawką do konstytucji. Poprawki do projektu można zgłaszać do 20 stycznia. Do tej pory 23 członków Riigikogu zgłosiło wspólną propozycję aby prawa wyborcze były zarezerwowane wyłącznie dla obywateli Estonii. Podpisali się pod nią obecni i byli członkowie EKRE oraz członkowie partii Isamaa.
Z kolei w koalicji wciąż trwają rozmowy nad różnymi rozwiązaniami, w tym nad możliwością wprowadzenia okresu przejściowego, w którym nieobywatele mogliby głosować jeszcze w 2025 roku, a zakaz zostałby wprowadzony w wyborach w 2029 roku. Ostateczne poprawki, jeśli zostaną zgłoszone, będą wymagały szerokiego poparcia w Riigikogu. Politycy zgodnie podkreślają, że zmiana konstytucji wymaga kompromisu, który zyska jak najszersze wsparcie.