Zdjęcie: Pixabay

Działania WGP i kwestia spotkania z władzami Ukrainy

25-11-2022 10:21

Białoruskie przedstawicielstwo opozycji demokratycznej na emigracji - Wspólny Gabinet Przejściowy Swietłany Cichanouskiej - podsumował wyniki swojej wizyty w Kanadzie. Podczas podróży Cichanouska spotkała się z premierem Justinem Trudeau, ministrem spraw zagranicznych Melanie Joly, kierownictwem MON, parlamentem. Odbyło się również spotkanie z przewodniczącą Rady Białoruskiej Republiki Ludowej Iwonką Surwiłła.

Jak poinformowała Cichanouska, Kanada rozważy pakiet wsparcia dla społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi. Powinno to nastąpić przed końcem roku. Wcześniej rząd tego kraju przeznaczył już 3 mln dolarów kanadyjskich na różne białoruskie inicjatywy. Nastąpić ma także powiększenie parlamentarnej grupy przyjaciół demokratycznej Białorusi. Za jego pośrednictwem będą przebiegać oficjalne kontakty między parlamentem kanadyjskim a siłami demokratycznymi. Cichanouska wezwała parlament Kanady do uznania reżimu Łukaszenki za sponsora terroryzmu i do odpowiedniej oceny działalności KGB i Głównego Zarządu ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji (GUBOPiK) - odpowiedzialnego za aresztowania i stosowania represji wobec opozycjonistów.

Cichanouska zaproponowała, aby Kanada rozważyła uruchomienie programu rehabilitacji dla dzieci więźniów politycznych, otwarcie staży i stypendiów dla Białorusinów, a także poprosiła o dostarczenie białoruskim wolontariuszom na Ukrainie zimowej odzieży i sprzętu.

Tymczasem podczas ostatniego wywiadu, Ołeksij Arestowycz,  doradca Kancelarii Prezydenta Ukrainy wyjaśniał dlaczego prezydent Wołodymyr Zełenski nie spotkał się jeszcze ze Swietłaną Cichanouską. Zdaniem Arestowicza, władze Ukrainy nie chcą dać pretekstu Łukaszence do włączenia się do walk.

"Łukaszenka ma skuteczną kontrolę nad Białorusią. Łukaszenka manewruje, robi wszystko, by nie wciągnąć Białorusi w wojnę. Opcje są tu takie: pomóc mu w tych manewrach, albo uniemożliwić mu te działania, zwiększając szanse na zaangażowanie Białorusi w wojnę, albo co gorsza zmusić go do podjęcia emocjonalnej decyzji, której pewnie będzie żałował, ale jednak podnieść poziom eskalacji i poziom zaangażowania Białorusi w wojnę. Do takiej decyzji niewątpliwie najbardziej przyczyni się spotkanie oficjalnych władz Ukrainy ze Swietłaną Cichanouską" - tłumaczył Arestowycz.

"Nie widzę potrzeby, by przeciwstawiać komponent polityczny pułku Kalinouskiego Swietłanie Cichanouskiej. Swietłana Cichanouska jest legalnie wybranym przywódcą Białorusi, uznawanym na Zachodzie. Pułk Kalinouskiego to jednostka wojskowa w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy, jaki ma komponent polityczny? Jasne, że są Białorusinami, mają wizję swojej Białorusi, ale czysto formalnie, zgodnie z dokumentami, sposobem funkcjonowania prawa międzynarodowego, ich komponentem politycznym jest retoryka; jest to pewna ścieżka polityczna. Trzeba zrozumieć, że ich możliwości są ograniczone, bo są częścią sił zbrojnych, a siły zbrojne są poza polityką - powiedział Arestowycz.