Zdjęcie: Pixabay
20-11-2023 09:23
Według mediów łotewskich, strategiczny projekt kolejowy Rail Baltica będzie kosztować znacznie więcej niż pierwotnie planowano – około 8 miliardów euro zamiast oficjalnie podanych jako koszt 5,8 miliarda euro. Do głównych problemów należą również opóźnienie projektowania i wywłaszczenie gruntów.
Główny sponsor finansowy projektu, Komisja Europejska, wymaga, aby w 2030 roku istniała funkcjonująca transeuropejska linia kolejowa pomiędzy krajami bałtyckimi. Aby to osiągnąć, planiści szukają obecnie możliwości redukcji wielkości projektu, aby zaoszczędzić czas i pieniądze. Na Łotwie z tego tytułu przygotowano aż 7 wariantów - prawie we wszystkich zostaje porzucona budowa planowanego nowego mostu kolejowego w Rydze.
W przeciwieństwie do swoich sąsiadów Estonii i Litwy, Łotwa rozpoczęła prace budowlane od dwóch dużych obiektów infrastrukturalnych - stacji na lotnisku w Rydze i dworca centralnego w Rydze. Nie jest już jednak jasne, czy w pierwszej fazie budowy tory będą nawet przebiegać przez centrum Rygi.
"Oczywiście, patrząc z dzisiejszej perspektywy, gdybyśmy mieli teraz podjąć decyzję, to prawdopodobnie większy nacisk zostanie położony na budowę głównej linii, ale jednocześnie rozumiemy, że projekt również został znacznie opóźniony i tak naprawdę nie mieliśmy możliwości rozpoczęcia budowy głównej linii z powodu tego opóźnienia" - powiedział minister transportu Kaspars Briškens.
"Do grudnia, a właściwie w połowie grudnia, planujemy przedstawić raport informacyjny Radzie Ministrów, w którym zaproponujemy nową strukturę zarządzania, z dokładnym podziałem obowiązków, z dokładnym sposobem monitorowania ryzyka projektu, w jaki sposób będziemy informować wszystkie zaangażowane strony, w tym ministerstwo finansów o przepływach finansowych" - obiecuje Briškens.