Zdjęcie: Pixabay
28-01-2025 09:14
Znów pojawiły się kłopoty z realizacją "Rail Baltic"a na Łotwie. Realizacja ambitnego projektu, mającego na celu połączenie krajów bałtyckich nowoczesną linią kolejową, znalazła się w poważnym kryzysie finansowym. Spółka „RB Rail”, będąca centralnym koordynatorem projektu, ostrzega przed koniecznością wstrzymania wszelkich działań na terenie Łotwy, jeśli rząd tego kraju nie zapewni brakujących 9 milionów euro na pokrycie kosztów administracyjnych i zarządzania projektem.
Zarząd „RB Rail” zapowiedział, że 30 stycznia rada spółki zdecyduje o wstrzymaniu działań, jeśli nie zostaną zabezpieczone środki na realizację projektu. Brak finansowania uniemożliwi kontynuację działań takich jak projektowanie i zarządzanie budową, które już zostały rozpoczęte. Prace nad kluczowymi elementami projektu mogą zostać zawieszone co najmniej na miesiąc, co dodatkowo opóźni realizację projektu. Łotewskie Ministerstwo Transportu wielokrotnie wnioskowało o dodatkowe fundusze na pokrycie kosztów projektu. Wnioskowano o środki już w lutym i sierpniu 2024 roku, jednak dotychczas nie udało się uzyskać wymaganych kwot. W grudniu 2024 roku zarząd „RB Rail” wyznaczył termin na zapewnienie finansowania do lutego 2025 roku. Brak środków na administrację oraz zarządzanie projektem prowadził już do sytuacji, w której pensje pracowników były wypłacane z funduszy innych państw – Litwy i Estonii.
Ministerstwo Transportu Łotwy w swoim sprawozdaniu wskazało, że brak wkładu finansowego ze strony Łotwy oznaczałby de facto wycofanie się kraju z projektu „Rail Baltica”. Taka decyzja mogłaby nie tylko zatrzymać realizację projektu w Łotwie, ale także wpłynąć na jego postęp w Estonii i na Litwie, które są kluczowymi partnerami w tym przedsięwzięciu. Wciąż nie wiadomo, czy rząd Łotwy podejmie decyzję o przyznaniu brakujących funduszy. Ministerstwo Transportu przedstawiło odpowiedni raport dopiero w poniedziałek, a jego losy są niepewne. Tymczasem czas na podjęcie decyzji się kończy. Brak szybkiej reakcji może skutkować nieodwracalnymi opóźnieniami oraz utratą wiarygodności Łotwy jako partnera w międzynarodowym projekcie.