Zdjęcie: Pixabay
06-05-2024 08:21
Nasilają się rosyjskie ataki wobec ukraińskiej infrastruktury energetycznej. W rezultacie wczorajszego ataku, uszkodzona została podstacja w obwodzie dniepropietrowskim, co spowodowało wyłączenie prądu w dwóch kopalniach węgla. Według późniejszej aktualizacji, podstacja została uruchomiona ponownie.
"W ciągu minionej doby potrzeby odbiorców były zaspokajane przez naszą własną produkcję, import i dostawy awaryjne. Wczoraj, w godzinach wieczornego szczytu, na wniosek Ukrainy, awaryjna energia elektryczna była dostarczana z systemów energetycznych Rumunii, Polski i Słowacji. Całkowity wolumen dostaw awaryjnych wyniósł mniej niż jeden procent dziennego zużycia energii elektrycznej" - czytamy w oświadczeniu ukraińskiego Ministerstwa Energetyki.
Niemniej nie zmienia to obrazu sytuacji, gdyż zwiększają się straty w infrastrukturze. W wyniku masowych ataków największe szkody poniosły elektrociepłownie i hydroelektrownie oraz systemy przesyłu energii elektrycznej. Jednocześnie trwają codzienne ataki na różnego rodzaju obiekty energetyczne za pomocą dronów, środków balistycznych czy artylerii.
„Dziś mówimy o stratach przekraczających miliard dolarów. Ale ataki trwają nadal i oczywiste jest, że straty będą rosły” – powiedział minister energetyki, Herman Hałuszczenko. W komunikacie czytamy, że do przeprowadzenia prac naprawczych, a także zwiększenia mocy wytwórczych pozyskiwana jest pomoc partnerów międzynarodowych. W efekcie, tylko w kwietniu, Ukraina sprowadziła rekordową ilość energii - 225 tys. MWh - co jest największym wynikiem od początku roku. W porównaniu z marcem wolumen importu energii wzrósł o jedną trzecią.
Tymczasem według najnowszego raportu Narodowego Banku Ukrainy, do końca 2024 r. deficyt energii elektrycznej wyniesie 5-7%, a w 2025 r. – 7% w I kwartale i 3% kwartalnie do końca roku. Jednocześnie import energii elektrycznej wyniesie w tym roku 800 mln dolarów, a w 2025 r. – 600 mln dolarów. Z biegiem czasu oczekiwane jest stopniowa odbudowa części wytwarzania energii oraz uruchomienie nowych mocy, w szczególności rozbudowa mocy sektora OZE i instalacja mobilnych elektrowni gazowych, co ograniczy deficyt. Jest jednak pewien niuans tego raportu - NBU zakłada, że nie dojdzie do żadnych nowych, dużych, zniszczeń infrastruktury. Co istotne, niedobory energii elektrycznej będą negatywnie wpływać na wzrost realnego ukraińskiego PKB: o 0,6% w 2024 r. i 0,5% w 2025 r.