Zdjęcie: Facebook
09-07-2025 09:43
Ukraina weszła w kluczową fazę negocjacji o członkostwo w Unii Europejskiej, rozpoczynając przegląd zgodności swojego prawa z unijnym dorobkiem prawnym. Proces ten obejmuje m.in. obszary energetyki oraz sieci transeuropejskich i stanowi ważny etap na drodze integracji europejskiej.
W trakcie spotkania w Brukseli zaprezentowano aktualny stan wdrażania unijnych regulacji w takich dziedzinach jak efektywność energetyczna, rynek gazu, bezpieczeństwo dostaw, odnawialne źródła energii oraz infrastruktura przesyłowa. Przedstawiciele Komisji Europejskiej pozytywnie ocenili postęp Ukrainy, szczególnie w zakresie gazownictwa, elektroenergetyki, projektowania rynku i wzmocnienia instytucji odpowiedzialnych za wdrażanie reform.
Ukraina natomiast wskazała na szereg wyzwań oraz potrzebę dalszego wsparcia ze strony Unii. Wśród propozycji znalazło się m.in. pogłębienie współpracy między krajowym regulatorem a Agencją ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER), uzyskanie statusu obserwatora w unijnych instytucjach tworzących prawo energetyczne, przyspieszenie integracji ukraińskiego operatora systemu przesyłu gazu z unijną bazą danych oraz dalsza integracja rynków energii.
Równocześnie Ukraina zakończyła analizę przepisów dotyczących transportu i transeuropejskich sieci transportowych, co stanowi kolejny krok na drodze przygotowań do rozpoczęcia negocjacji w poszczególnych obszarach. Wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej, Olha Stefaniszyna, zapowiedziała, że do końca roku powinny zostać otwarte wszystkie bloki negocjacyjne. Jak podkreśliła, "to już kwestia polityczna, bo negocjacje to nie tylko rozmowy, ale też zobowiązania, prace parlamentu i rządu. W tej chwili w zespołach negocjacyjnych pracuje blisko cztery tysiące osób".
Dodała również, że wstępne decyzje mają charakter polityczny, natomiast kolejne będą dotyczyć już kwestii technicznych. Wskazała, że otwarcie negocjacji nie wymaga jednomyślnej zgody wszystkich państw członkowskich, co potwierdza praktyka oraz obowiązujące przepisy UE. "Żaden z głównych dokumentów Unii nie przewiduje konieczności jednomyślnego głosowania przy otwieraniu negocjacji. Jednomyślność dotyczy wyłącznie ich zamknięcia lub zamknięcia konkretnych rozdziałów", wyjaśniła.
Jej zdaniem, działania Węgier próbujących zablokować otwarcie rozmów były impulsem do poszukiwania innych rozwiązań proceduralnych. Negocjacje mają objąć około 35 obszarów – od szczegółowych standardów w rolnictwie czy prawie, po fundamentalne kwestie ustrojowe państwa, które aspiruje do członkostwa w Unii. "Wypełniliśmy wszystkie warunki konieczne do otwarcia połowy z przewidzianych bloków negocjacyjnych, w tym tych najważniejszych, które dotyczą podstaw członkostwa. Jesteśmy gotowi, by już w lipcu rozpocząć rozmowy we wszystkich trzech blokach tematycznych lub przynajmniej w pierwszym, wspólnie z Mołdawią" – podsumowała Stefaniszyna.
Pierwszy wiceprzewodniczący Rady Najwyższej, Ołeksandr Kornijenko, wyraził nadzieję, że obecne przewodnictwo Danii w Radzie UE pomoże przełamać polityczne opory niektórych krajów, zwłaszcza Węgier, i umożliwi szybkie rozpoczęcie rozmów akcesyjnych.