Zdjęcie: Pixabay
29-07-2024 08:15
Od początku tego roku informujemy o cyklicznym wzroście ukraińskiego eksportu morskiego, który mimo trwającej wojny, powtarzających się ataków rosyjskich rakiet i dronów wobec infrastruktury portowej, wciąż rośnie. Oprócz eksportu zboża, niezwykle ważne jest również dla Ukrainy możliwość eksportu pozostałych towarów, jak rudy żelaza, węgla czy wyrobów hutniczych.
Tym razem Administracja Portów Morskich Ukrainy (AMPU) podała nowe dane, które obejmują już niemal rok działania - bo ostatnie 11 miesięcy - ukraińskiej trasy dla statków do portów tzw. Wielkiej Odessy na Morzu Czarnym. Według tych danych wyeksportowano w tym okresie ponad 60 mln ton towarów. Jak zauważono w komunikacie, do 46 krajów świata wyeksportowano około 40,6 mln ton produktów rolnych, głównie zboża.
Warto zauważyć, że w porównaniu do ubiegłego roku Ukraina zwiększyła wolumen eksportu zbóż i obecnie eksportuje średnio 7 mln ton miesięcznie. Według Leonida Kozaczenki, prezesa „Ukraińskiej Konfederacji Rolnej”, w tej liczbie, za 80-85% eksportu stanowi eksport przez porty morskie. Na drugim miejscu jest droga do portów naddunajskich Ukrainy, jak też portów Rumunii i Mołdawii. Na trzecim miejscu znajduje się transport kolejowy i drogowy. Niemniej jednak, jak dodał Kozaczenko, ukraińskie koszty logistyki wzrosły około cztery i pół raza. Jest to zapewne efekt cen ubezpieczeń tak ładunków, jak i samych statków, choć jak wskazywali przedstawiciele rządu, ich wysokość znacząco spadła od początku roku.
Wyniki z całego roku będą znane pod koniec sierpnia, jednak już teraz wiadomo, że ogłoszenie 10 sierpnia 2023 roku nowej trasy dla statków, w następstwie zawieszenia przez Rosję tzw. Czarnomorskiej Umowy Zbożowej, okazało się sukcesem. Potwierdzeniem jest fakt, że już w styczniu Ukraina osiągnęła przedwojenny wolumen eksportu morskiego.