Zdjęcie: Pixabay
25-11-2024 11:43
Kolejnym realnym wpływem obowiązujących sankcji zachodnich wobec Rosji i Białorusi jest wielkość spadku handlu między Białorusią a Obwodem Królewieckim. Jak podają media eksklawy, w 2024 roku według oficjalnych danych, odnotowano znaczący spadek importu białoruskich produktów do Obwodu Królewieckiego, który wyniósł 59,5 mln dolarów, co oznacza spadek o 63,6% w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.
Natomiast eksport produktów z Królewca na Białoruś zmniejszył się mniej znacząco, o 2,5%, osiągając wartość 190 mln dolarów. Łączny obrót handlowy między regionami w pierwszej połowie 2024 roku spadł o 30%, do poziomu 249,6 mln dolarów.
Gubernator Aleksiej Biesprozwannych w trakcie zeszłotygodniowego posiedzenia rosyjsko-białoruskiej rady ds. współpracy długoterminowej powiedział, że ograniczenia logistyczne i sankcje wymuszają poszukiwanie nowych rozwiązań w zakresie współpracy i logistyki. Strona białoruska wskazuje, że utrudnienia logistyczne, takie jak zakaz wjazdu białoruskich ciężarówek na teren UE, obniżają konkurencyjność importowanych towarów. Wicepremier Białorusi Jurij Szulejko podkreślił konieczność przywrócenia obrotów handlowych do poziomu z 2022 roku.
Co istotne, Białoruś odpowiada za około 9% całkowitego obrotu handlowego Obwodu Królewieckiego, który w 2023 roku zmniejszył się o 400 mln dolarów. Do czerwca 2024 roku do regionu dostarczono 28 tys. ton produktów spożywczych z Białorusi i Kazachstanu.