Zdjęcie: Pixabay
21-11-2023 10:52
Zgodnie z obowiązującą linią propagandową Kremla, dotyczącą sytuacji obywateli rosyjskich mieszkających na Łotwie, a przypomnijmy, że ci którzy nie przystąpili do egzaminów językowych, zostali poproszeni o opuszczenie Łotwy - w obwodzie królewieckim władze ogłosiły zadziwiający wzrost zameldowań byłych rosyjskich mieszkańców Łotwy.
"Liczba migrantów z Niemiec i Łotwy gwałtownie wzrosła w obwodzie królewieckim. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 r. wzrost migracji wyniósł 333 osoby. Takie dane zostały przekazane przez Rosstat" - podały media regionalne. Przypomnijmy, że w przypadku Niemiec, głównie chodzi tutaj o Rosjan z niemieckim paszportem. Od stycznia do września do regionu przybyło 461 obywateli Niemiec, a 200 wyjechało. Wzrost migracji wyniósł 261 osób. W porównaniu z tym samym okresem 2022 r. wskaźnik ten podwoił się.
Z Łotwy do obwodu królewieckiego przybyły 124 osoby, a wyjechały 52. W porównaniu z 2022 r. wzrost migracji (+72) wzrósł prawie pięciokrotnie. Dodatnią dynamikę wykazała Litwa (+6 osób). Zmniejszyła się natomiast liczba imigrantów z Polski i Estonii. Kazachstan pozostaje liderem wzrostu migracji (+550 osób w ciągu dziewięciu miesięcy). Kirgistan jest na drugim miejscu (+269), a za nim plasują się Niemcy (+261) i Tadżykistan (+124). Łotwa zajęła piąte miejsce (+72).
Do podanych liczb należy podchodzić z ostrożnością co wyjaśnia inny propagandowy komentarz. "W obwodzie królewieckim wzrosła liczba rodaków przybywających z krajów europejskich w ramach programu wysiedleń."