Zdjęcie: Twitter
02-12-2022 09:10
Ponieważ ruszyła już w Estonii kampania wyborcza, partie zaczynają ujawniać swoje programy wyborcze. Niewątpliwie, obok kwestii związanych z kryzysem energetycznym, bardzo istotną rolę spełni podejście poszczególnych partii do spraw obronności kraju.
I już niemal na starcie niemal wszystkie estońskie partie deklarują wzrost wydatków na obronę do poziomu od 3 do 6 procent PKB. Politycy zajmujący się sprawami obronności uważają, że ważne jest zarówno dokończenie inicjatyw poprzednich rządów, jak i osiągnięcie ponadpartyjnego porozumienia w sprawie obronności. "Trzy procent PKB wydatkowane na obronę powinno być nowym porozumieniem między partiami politycznymi. Oprócz, oczywiście, kwestii wzmocnienia sił obronnych. Wzmocnienie obrony lądowej do 20 000 ludzi, różne zdolności w jednostkach obronnych. Dla mnie ważne jest, by estoński przemysł obronny umocnił się i mógł więcej eksportować" - powiedział minister obrony Hanno Pevkur (Partia Reform).
Co istotne, partie deklarują także wydatkowanie środków na obronę cywilną. "Oprócz tego chcemy również zagwarantować stałe finansowanie ochrony ludności. Powinno to być co najmniej 0,5 procent PKB" - powiedział Raimond Kaljulaid ( Partia Socjademokratyczna SDE), przewodniczący parlamentarnej Komisji Obrony Narodowej.
"Wydatki na obronę wojskową powinny być podwojone w czasach wojny przez co najmniej następne pięć lat, aby wykonać pewne działania, które wymagają pilnego finansowania. Na pewno trzeba myśleć o ludziach - uważamy, że trzeba też zająć się weteranami, stworzyć sytuację, w której nasze firmy będą zachęcały do udziału rezerwistów w ćwiczeniach" - powiedział Riho Terras z partii EKRE, która jest vgłównym konkurentem partii Reform w nadchodzących wyborach. Politycy tej partii nie wykluczają także powstania kilku kompanii czołgów przypisanych do obecnych dwóch brygad.
Najdalej w swoich propozycjach idzie obecnie pozaparlamentarna partia Estonia 200, która postuluje nawet 6% wydatkowane na obronę kraju. "Zawrzyjmy porozumienie, które jest ponadpartyjne. Przeznaczyć sześć procent PKB na obronę i bezpieczeństwo narodowe jako całość: trzy na obronę wojskową i trzy na aspekty cywilne." - powiedział ekspert ds. bezpieczeństwa Kalev Stoicescu z tej partii.