geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: presidente.md

Prezydent Sandu o integracji i bezpieczeństwie

Dodał: Andrzej Widera

13-05-2025 08:14


Mołdawia przyspiesza kroki na drodze integracji europejskiej i ma realne szanse na zakończenie negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską do końca 2027 roku. Kolejnym etapem będzie ratyfikacja umowy przez państwa członkowskie UE, co może nastąpić jeszcze przed zakończeniem mandatu obecnej Komisji Europejskiej.

Prezydent Maia Sandu, podkreślając postępy kraju, zaznaczyła, że „wszystko jest teraz w naszych rękach” i że przyszłość europejska Mołdawii zależy bezpośrednio od wyborów parlamentarnych i przyszłego składu legislatury. Jej zdaniem, kolejny parlament może stać się „parlamentem integracji europejskiej” albo, przeciwnie, zablokować ten proces i cofnąć kraj z obranego kursu.

Marta Kos, komisarz UE ds. rozszerzenia, wyraziła uznanie dla tempa mołdawskich reform, podkreślając, że Kiszyniów wyprzedza inne państwa kandydujące w niemal wszystkich aspektach integracji. W symbolicznym zakładzie zawartym z premierem Dorinem Receanem po podpisaniu „Planu Rozwoju Mołdawii”, którego realizacja zostanie wsparta kwotą 1,9 miliarda euro, Kos zażartowała, że przystąpienie do UE może nastąpić nawet dwa miesiące wcześniej niż w przewidywane cztery lata. Recean pozostaje przekonany, że kraj podpisze umowę akcesyjną przed 2028 rokiem.

Tymczasem prezydent Sandu ostrzega przed zagrożeniem ze strony polityków prorosyjskich, którzy, jej zdaniem, wykorzystują temat wojny w Ukrainie dla własnych korzyści politycznych i chcą „przypodobać się Moskwie, by zdobyć środki i dojść do władzy”. Otwarcie krytykuje tych, którzy „kłamią o wojnie w Ukrainie, mówiąc, że Rosja nie jest agresorem”, mimo że – jak podkreśla – „wszyscy politycy w Mołdawii wiedzą, kto jest agresorem, a kto ofiarą”. Sandu nie kryje oburzenia wobec wizyty socjalistów w Moskwie na 9 maja, wytykając im hipokryzję: „Tydzień wcześniej czcili pamięć ofiar II wojny światowej, a dziś całkowicie ignorują ofiary rosyjskiej agresji w Ukrainie”.

Choć poziom zagrożenia dla bezpieczeństwa kraju jest – według Sandu – względny, możliwa zmiana władzy na prorosyjską mogłaby je znacząco pogłębić. W odpowiedzi na wyzwania geopolityczne, Mołdawia planuje stworzenie do 2026 roku pełnowartościowego systemu obrony przeciwlotniczej, zdolnego nie tylko do monitorowania, ale i przechwytywania celów powietrznych. Jak zauważyła prezydent, „w ciągu ostatnich 30 lat nie zrobiono praktycznie nic w tym zakresie”, dodając jednak, że obecne działania są realizowane we współpracy z UE i w ramach porozumień bilateralnych. Koszty takiego uzbrojenia są wysokie, dlatego Mołdawia liczy na pomoc partnerów europejskich – zapowiedziano już wsparcie w wysokości 20 milionów euro na zakup systemów zdolnych do zestrzeliwania dronów, samolotów i niektórych typów rakiet.


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024