geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
02-01-2025 11:39
Łotewska linia lotnicza Air Baltic ogłosiła, że w sezonie letnim 2025 roku odwoła 19 tras lotniczych, co oznacza rezygnację z 4670 lotów. Decyzja ta została podjęta ze względu na opóźnienia w procesie serwisowania silników dostarczanych przez firmę Pratt & Whitney. Air Baltic nie podała jednak szczegółowych informacji, ile i które trasy zostaną anulowane.
Według oświadczenia linii lotniczej, opóźnienia w serwisowaniu wpłynęły na zdolności operacyjne ich floty Airbus A220-300, zmuszając firmę do wprowadzenia zmian w letnim rozkładzie lotów. Informacje uzyskane od Pratt & Whitney wskazują, że część samolotów A220-300 pozostanie uziemiona z powodu braku silników. W rezultacie firma nie tylko odwołała wspomniane 19 tras, ale również zmniejszyła częstotliwość lotów na 21 innych trasach. Skutki tych decyzji odczuje około 67 160 pasażerów. Oprócz anulowanych tras, linia zmniejszy częstotliwość lotów, co dodatkowo ograniczy ofertę dla podróżnych.
Air Baltic obsługuje obecnie ponad 130 tras z Rygi, Tallina, Wilna, Tampere ale samoloty tej linii obsługują również loty do Polski. Jednym z ostatnich wydarzeń było uruchomienie 8 listopada 2024 roku, lotów z Rzeszowa do Rygi. AirBaltic obsługuje również połączenie z Krakowa do Wilna.
Dla klientów, którzy już zakupili bilety, przewidziano dwie opcje. W przypadku tras, które można zrealizować z przesiadką w Rydze, możliwa jest zmiana rezerwacji bez dodatkowych opłat. Natomiast jeśli Air Baltic całkowicie wycofa loty na dane kierunki, pasażerowie będą mogli ubiegać się o zwrot pieniędzy. W takich sytuacjach kluczowe może okazać się posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia na wypadek zakłóceń podróży.
Niestety sytuacja łotewskiego przewoźnika wpływa również na komunikację w regionie. Estoński ekspert lotniczy Sven Kukemelk zwrócił uwagę na brak planu działania Estonii w przypadku znacznego ograniczenia siatki połączeń Air Balticu z Tallina, co może wpłynąć na lokalny rynek lotniczy. Air Baltic obsługuje bowiem co czwartego pasażera korzystającego z lotniska w Tallinie.