Zdjęcie: Pixabay
21-06-2024 09:55
Międzynarodowi przewoźnicy cargo z obwodu królewieckiego oszacowali szkody spowodowane sankcjami i trudnościami logistycznymi na dziewięć miliardów rubli (ok. 410 mln zł). Takie szacunki znajdują się w liście otwartym grupy inicjatywnej do pełniącego obowiązki gubernatora Aleksieja Biesprozwannych. To już nie pierwszy taki list przewoźników do władz.
Z dokumentu wynika, że w 2022 roku w regionie zarejestrowanych było ponad 1800 przedsiębiorstw międzynarodowego drogowego transportu towarowego. W czerwcu 2024 r. ich liczba spadła do 1342. W ciągu ostatniego roku ponad 300 przedsiębiorstw zbankrutowało lub zostało zamkniętych. Sprzedano lub wycofano z eksploatacji ponad trzy tysiące pojazdów. Z pisma wynika, że ponad cztery tysiące osób straciło stałe źródło dochodu lub zostało zmuszonych do zmiany pracy, a ponad dwa tysiące kolejnych osób może zostać bezrobotnymi.
Przewoźnicy zauważyli także, że w obwodzie królewieckim nie ma wsparcia dla branży międzynarodowego drogowego transportu towarowego. „Prosimy o zainicjowanie opracowania działań wspierających międzynarodowych przewoźników drogowych obwodu królewieckiego w związku z ograniczeniem tranzytu przez Litwę” – przedstawiciele grupy inicjatywnej zwrócili się do pełniącego obowiązki gubernatora.
Przypomnijmy, że w maju 2023 roku, w podobnym liście adresowanym do ówczesnego wiceministra transportu Federacji Rosyjskiej, przewoźnicy z eksklawy, szacowali straty wynikające z wpływu unijnych sankcji na 2,3 mld rubli (ok. 123 mln zł), natomiast ówczesny gubernator Anton Alichanow mówił, że obwód królewiecki traci miesięcznie 900-980 mln rubli (ok. 44 - 48 mln zł) z powodu ograniczeń tranzytowych przez Litwę.
W nawiązaniu do ostatnich ciągłych kłopotów logistycznych rosyjskiej eksklawy, warto odnotować, że armatorzy w typowy dla siebie sposób podchodzą do wypełniania warunków rządowego wsparcia finansowego dla transportu morskiego. Na linię Petersburg-Królewiec przypłynął kontenerowiec Fesko Navarin (707 TEU), który zamiast wzmocnić flotę obsługującą region, ma tylko zastąpić mniejszy statek Fesko Nagaevo o ładowności 508 TEU. Niemniej według armatora wolumen transportu rośnie, co jednak nadal nie rozwiązuje zasadniczych problemów logistycznych regionu.