Zdjęcie: Wikipedia
28-02-2025 13:15
W Seimasie pojawiła się propozycja zmian w niedawno przyjętej Ustawie o Mniejszościach Narodowych, które mają umożliwić używanie języków mniejszości narodowych w instytucjach samorządowych oraz na znakach publicznych. Projekt został zgłoszony przez przedstawicieli Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) i zakłada, że w rejonach, gdzie mniejszości stanowią co najmniej 10% mieszkańców, urzędy mogłyby komunikować się w języku mniejszości oraz odpowiadać na pisemne zapytania w tym języku.
Rita Tamašunienė z AWPL-ZChR nazwała obecny kształt ustawy „folderem bez treści” i podkreśliła, że konieczne jest jej dopracowanie. „Nowo wybrany Sejm musi zapewnić realizację praw obywateli należących do mniejszości narodowych” – stwierdzono w uzasadnieniu poprawek. Planowane zmiany obejmują również możliwość stosowania dwujęzycznych tablic z nazwami ulic oraz używanie znaków diakrytycznych w nazwiskach w dokumentach tożsamości. Obecnie prawo pozwala na zapis nazwisk literami alfabetu łacińskiego, ale bez znaków diakrytycznych, co sprawia problemy w poprawnym zapisie imion i nazwisk, takich jak „Jarosław” czy „Czesław”.
Propozycja spotkała się z różnymi reakcjami. Premier Gintautas Paluckas przyznał, że temat dwujęzyczności budzi wiele emocji i wymaga „skomplikowanej dyskusji na poziomie konstytucyjnym”. Jak dodał, „współpraca z samorządami jest kluczowa, zwłaszcza w miejscowościach, gdzie obok języka litewskiego funkcjonuje inny język”.
Kolejnym istotnym elementem zmian jest zapis, który zobowiązywałby władze do zapewnienia, aby wzmocnienie nauczania języka litewskiego nie odbywało się kosztem nauki języka ojczystego mniejszości narodowych. „Nie ma wątpliwości, że rząd musi zagwarantować obywatelom możliwość edukacji w ich języku” – podkreślił Paluckas, dodając, że dobra znajomość litewskiego jest kluczowa dla dalszej edukacji i kariery zawodowej. Przypomnijmy, że niedawno zgłoszono osobną propozycję dotycząca rozwiązania problemu pisowni m.in. polskich nazwisk.
Dyskusja o prawach mniejszości narodowych ma swoje podstawy w międzynarodowych zobowiązaniach Litwy. Według danych z 2021 roku w kraju mieszkało 432 tysiące osób należących do mniejszości narodowych, z czego największą grupę stanowili Polacy – 183,4 tysiąca (6,5% populacji), a następnie Rosjanie (5%), Białorusini (1%) i Ukraińcy (0,5%). Wprowadzenie nowych regulacji ma na celu lepszą ochronę ich praw i integrację w litewskim społeczeństwie bez utraty ich tożsamości kulturowej. Więcej na ten temat w niedawnym raporcie dotyczącym mniejszości polskiej na Litwie.