geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
16-03-2023 11:01
Obywatele Kosowa będą mogli uzyskać wizę na wjazd do Mołdawii. Jak wiadomo Mołdawia nie uznaje niepodległości Kosowa, podobnie jak np. Hiszpania, Rumunia, Słowacja, Ukraina czy Rosja. Większość krajów UE uznaje niepodległość Kosowa, na przykład Niemcy, Francja i Włochy. Ze względu na to, że Mołdawia nie uznaje Kosowa, ich paszporty nie mają mocy prawnej w Mołdawii.
1 czerwca w Kiszyniowie odbędzie się szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Kosowo jest częścią wspólnoty, a delegacja Kosowa wzięła udział w spotkaniu założycielskim w Pradze. To był główny argument grupy posłów Partii Akcja i Solidarność (PAS), którzy opracowali projekt ustawy wprowadzającej wizy dla posiadaczy paszportu kosowskiego. 16 Dzisiaj mołdawski parlament rozpatrzy ten projekt w drugim czytaniu.
Zgodnie z ustawą posiadacze paszportów kosowskich będą mogli otrzymywać elektroniczne wizy krótkoterminowe umożliwiające udział w międzynarodowych forach organizowanych przez Mołdawię. Wcześniej brak możliwości przyjazdu do Mołdawii stwarzał trudne sytuacje dla mieszkańców Kosowa, np. w sporcie.
Kolejnym problemem jest wjazd obywateli Mołdawii na terytorium Kosowa. To wymaga wizy. Można go uzyskać tylko w konsulacie, ale ponieważ Mołdawia nie uznaje Kosowa, logiczne jest, że w Kiszyniowie nie ma konsulatu tego kraju. Niemożliwe jest również uzyskanie wizy na granicy, przy wjeździe, dlatego należy skontaktować się z konsulatem w Stambule lub Tiranie. Stały Przedstawiciel Mołdawii przy ONZ i Radzie Europy politolog Aleksiej Tulbure uważa, że wprowadzenie wiz dla posiadaczy paszportów kosowskich jest sygnałem gotowości Kiszyniowa do uznania Kosowa. „Ogólnie rzecz biorąc, pasuje to do stanowiska Zachodu. Kiedyś nie uznawaliśmy Kosowa z powodu problemu naddniestrzańskiego. Teraz kwestia Naddniestrza zostanie rozwiązana w inny sposób – nie tak, jak myśleliśmy i nie tak, jak robimy to od 30 lat” – powiedział Tulbure.
Natomiast były wicepremier ds. reintegracji Alexandru Flenchia zauważył, że „pozostaje dla niego tajemnicą, w jaki sposób będą wydawane wizy posiadaczom paszportów, których Mołdawia nie uznaje”. „Jeśli ustawa naprawdę zadziała, stanie się precedensem, który wpłynie na proces uregulowania Naddniestrza. Trudno przewidzieć, jak to się stanie, ale oczywiste jest, że takie środki nie ułatwią zadania zjednoczenia kraju” – podsumował Flenkä.