Zdjęcie: Pixabay
21-10-2024 09:45
Międzynarodowy Fundusz Walutowy w swoim piątym raporcie MFW na temat Ukrainy, szacuje deficyt energii elektrycznej tego kraju w zimie na poziomie 3-4 gigawatów. „Według szacunków zimą spodziewany jest znaczny niedobór energii elektrycznej (3-4 GW), a ryzyko jego wzrostu rośnie w miarę kontynuowania ataków rakietowych” – czytamy w komunikacie.
W komunikacie dodano, że władze Ukrainy mają ambitny cel zbudowania dodatkowego 1 GW energii elektrycznej i zwiększenia importu z Unii Europejskiej powyżej 2 GW. "Jeśli chodzi o ogrzewanie gazowe, oczekuje się, że krajowa produkcja gazu przez Naftogaz i innych graczy zaspokoi większość zapotrzebowania na gaz przez gospodarstwa domowe i firmy, a pozostałe zapotrzebowanie na gaz będzie pochodzić z importu (do 3 mld m3)" - czytamy w raporcie.
Media ukraińskie w komentarzu do tego raportu, przypominają, że Ukraina zamówiła już więcej transformatorów, niż wynosi cała konsumpcja mocy energetycznej Polski, o czym mówił były szef PKW „Ukrenergo” Wołodymyr Kudrycki. Z kolei państwowy operator energetyczny DTEK, poinformował, że „wszystko, co można teraz powiedzieć, to to, że trudno przewidywać, jak długo potrwa naprawa skutków ostatnich ostrzałów” – czytamy w komunikacie.