Zdjęcie: Pixabay
19-02-2022 11:48
Minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkēvičs ponowił swój apel do obywateli Łotwy o jak najszybsze opuszczenie Ukrainy. Minister zwrócił uwagę na pogorszenie sytuacji, wielokrotnie „zdecydowanie prosząc obywateli Łotwy, aby nie wybierali się na Ukrainę”. Z drugiej strony Rinkēvičs wezwał obywateli przebywających obecnie na Ukrainie do jak najszybszego opuszczenia kraju.
Zwrócił też uwagę, że udzielenie pomocy może być trudne, jeśli sytuacja na Ukrainie będzie się dalej pogarszać. Podobny apel wystosowało 11 lutego Ministerstwo Spraw Zagranicznych w związku z poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa Rosji na granicach Ukrainy i wiarygodną groźbą eskalacji.
Rinkēvičs zwrócił również uwagę w piątek wieczorem na rzekomą operację „fałszywej flagi” w Donbasie, którą rozpoczęła Rosja. Według niego nadszedł czas, aby Zachód pomógł Ukrainie oprzeć się rosyjskiej agresji nie tylko słowami, ale i czynami.
Warto zwrócić uwagę, że także Litwa wczoraj ostrzegła swoich obywateli. "Jeśli na Ukrainie rozpoczną się aktywne działania wojenne i nie zadziałają sygnały mobilne, internetowe, telewizyjne i radiowe, transport lotniczy i lądowy zostanie odcięty, a jakakolwiek ewakuacja może być niezwykle trudna, a nawet niemożliwa" - poinformowało litewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dlatego zdaniem ministerstwa obywatele Litwy powinni natychmiast opuścić Ukrainę. Według danych z 18 lutego w Ambasadzie Litwy na Ukrainie zarejestrowano 314 obywateli Litwy.