Zdjęcie: Pixabay
07-10-2024 08:45
Od 27 września do 2 października litewscy celnicy odkryli w pociągach pasażerskich jadących z Królewca do Moskwy cztery przesyłki różnego rodzaju sprzętu wojskowego. Zakłada się, że przesyłki były przeznaczone dla rosyjskich okupantów na Ukrainie. Wśród sprzętu były siatki maskujące oraz mundury wojskowe.
27 września na przejściu kolejowym w Kibartach na granicy Litwy z obwodem królewieckim, w pociągu jadącym z Królewca przechwycono dostawę 22 siatek maskujących w 7 paczkach, dwa dni później kolejne dwie siatki, a 1 października kolejnych 5 siatek maskujących. Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia w obwodzie królewieckim odbyły się tzw. Dni Carskie, w trakcie których odbyły się akcje społeczne tkania takich siatek maskujacych. Jak poinformowali celnicy, przesyłki adresowane były do obwodu biełgorodzkiego w Rosji, graniczącego z Ukrainą. Z dostępnych zdjęć wynika, że niektóry były przeznaczone dla konkretnych jednostek, np: pułku czołgów.
Z kolei 2 października podczas kontroli pracownicy kowieńskiej służby celnej w Kibartach w wagonie pocztowym pociągu pasażerskiego Królewiec-Moskwa odkryli i zatrzymali paczkę pocztową zawierającą 5 par wojskowych spodni q kamuflażu. To nie pierwszy przypadek odnotowania tego typu znalezisk. Według celników taki ładunek przeznaczony dla sił rosyjskich walczących z Ukrainą jest zazwyczaj wysyłany przez członków różnych organizacji społecznych działających w obwodzie królewieckim. Skonfiskowane towary są przekazywane przez litewskie służby celne w ramach pomocy Ukrainie.