Zdjęcie: VSAT
26-12-2025 09:00
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda poinformował, że Polska i Łotwa deklarują gotowość do utrzymania takiej samej polityki jak Wilno w kwestii tranzytu białoruskich nawozów. Jak przekazał, w trajkcie rozmów z przywódcami obu państw uzyskał potwierdzenie, że w przypadku ewentualnych propozycji eksportu tych towarów przez ich porty nie doszłoby do złagodzenia stanowiska wobec Mińska.
Litwa od lutego 2022 roku blokuje tranzyt nawozów potasowych z Białorusi w związku z sankcjami nałożonymi na koncern Belaruskali, które najpierw wprowadziły Stany Zjednoczone, a następnie Unia Europejska. Choć Waszyngton zapowiedział w grudniu możliwość zniesienia własnych restrykcji w zamian za uwolnienie więźniów politycznych, litewskie władze podkreślają, że decyzje USA nie zmieniają obowiązujących sankcji unijnych. Prezydent Litwy określił Białoruś jako kraj niestabilny, silnie uzależniony od Rosji, co dodatkowo komplikuje sytuację bezpieczeństwa w regionie.
Zresztą – jak wynika z analizy centrum Debunk.org – ostatnie białoruskie ataki hybrydowe stały się elementem szeroko zakrojonej rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej. Przeloty balonów wykorzystywanych do przemytu, wielokrotnie paraliżujące pracę lotniska w Wilnie, były systematycznie nagłaśniane przez media sprzyjające Kremlowi w celu podważenia wiarygodności litewskich decyzji politycznych. Według analityków incydenty w przestrzeni powietrznej, morskiej i lądowej regionu przedstawiano jako zapowiedź rosyjsko-białoruskich manewrów wojskowych, co miało wzmacniać w zachodnich społeczeństwach poczucie zagrożenia konfliktem.
Analiza Debunk.org wskazuje, że w prorosyjskich mediach od początku roku do połowy grudnia ukazało się ponad osiemset materiałów odnoszących się do tych prowokacji. Z ustaleń analityków wynika, że szczególne nasilenie narracji propagandowej nastąpiło jesienią, już po zakończeniu ćwiczeń wojskowych, gdy fala balonów zaczęła się zwiększać. Choć początkowo były one postrzegane jako mniej groźne niż drony, z czasem stały się poważnym wyzwaniem dla władz. Dodatkowym elementem wykorzystywanym w przekazie dezinformacyjnym była decyzja Litwy o zamykaniu przejść granicznych z Białorusią, przedstawiana jako reakcja nieproporcjonalna i szkodliwa dla własnych obywateli oraz biznesu.