Zdjęcie: Wikipedia
17-12-2024 12:54
Nowy rząd litewski został zaprzysiężony kilka dni temu, tymczasem już pojawiły się sygnały o możliwym rozpadzie koalicji rządzącej. Według mediów, Remigijus Žemaitaitis szef partii "Świt Niemna" zaproponował wycofanie się partii z koalicji, jeśli w najbliższym czasie nie zostanie zgłoszona jego kandydatura na stanowisko wiceprzewodniczącego Seimasu.
„W najbliższej przyszłości postawimy sobie pytanie – czy "Świt Niemna" będzie nadal uczestniczyć w koalicji rządzącej i w jaki sposób koalicjanci są gotowi wywiązać się z umowy koalicyjnej” - powiedział Žemaitaitis.
Wcześniej koalicjanci zapowiadali, że lider „Niemunas Aušras” może zostać powołany na to stanowisko po rozwiązaniu jego problemów prawnych. Obecnie Sąd Rejonowy w Wilnie prowadzi sprawę karną, w której Žemaitaitis jest oskarżony o nawoływanie do nienawiści wobec narodu żydowskiego i publiczne aprobowanie zbrodni międzynarodowych. Žemaitaitis zapewnia jednak, że po odwołaniu jego immunitetu poselskiego nie ma już przeszkód, aby mógł on ubiegać się o stanowisko wiceprzewodniczącego Sejmu.
Tymczasem z tej okazji, zamierza skorzystać Litewski Związek Rolników i Zielonych (LVŽS). Według Aušrinė Norkienė, przewodniczącej klubu poselskiego "Chłopów", nie wyklucza, że w miejsce "Świtu Niemna" do koalicji może wejść LVŽS. "W polityce cały czas rozważa się wszystkie opcje, tylko późniejsze decyzje są inne. Sam program rządu w dużej mierze odpowiada na nasze życzenia wyborcze – jest rzeczą naturalną, że po części program ten jest dla nas bardzo akceptowalny. Jak to zostanie zrealizowane i z jakich środków, to już inne kwestie” – powiedziała Norkienė.