geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Wikipedia
20-01-2023 08:22
Petycja społeczna "Zakazać osobom o poglądach prokremlowskich zajmowania stanowisk w instytucjach państwowych i samorządowych", podpisana przez ponad 13 tysięcy obywateli Łotwy, będzie rozpatrywana przez kilka komisji Saeimy - decyzję o skierowaniu projektu do dalszego procedowania podjęto niemal jednogłośnie.
Inicjatywa obywatelska przewiduje, że osoby, których poglądy polityczne są sprzeczne z wartościami państwa łotewskiego, nie powinny pracować w instytucjach państwowych i samorządowych. Inicjatywa została zapoczątkowana przez kilku aktywistów, którzy wiosną ubiegłego roku zorganizowali pokojowy marsz do Parku Zwycięstwa w Rydze, aby upamiętnić ofiary inwazji Rosji na Ukrainę i wezwać do przeciwstawienia się imperializmowi.
Inicjatywa, pod którą podpisało się ponad 13 tysięcy osób, wzywa do pilnego opracowania i przyjęcia ustawy o wydaleniu z Łotwy osób nielojalnych wobec państwa łotewskiego, a także ustawy zakazującej osobom popierającym agresję Rosji na Ukrainę kandydowania w wyborach państwowych, lokalnych i do Parlamentu Europejskiego, sprawowania funkcji publicznych oraz zajmowania stanowisk w instytucjach państwowych i samorządowych oraz ich organach.
Posłowie, którzy zabrali głos w czwartkowej debacie w Saeimie, wyrazili swoje poparcie dla dokładnego, ale szybkiego zbadania tej inicjatywy w komisjach parlamentarnych. Cztery komisje Saeimy, w tym komisja prawna, spróbują zdefiniować osoby o poglądach prokremlowskich i możliwości niedopuszczenia ich do pracy w instytucjach państwowych i samorządowych. "Aby zapobiec polowaniu na czarownice, Saeima powinna ustalić jasne kryteria i model działania w zakresie identyfikacji i śledzenia osób nielojalnych wobec państwa" - powiedział zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Państwa, Ēriks Cinkus.
Warto tutaj zauważyć, że inicjatywa społeczna wpisuje się w zapowiedziane przez prezydenta Egilsa Levitsa skoncentrowanie się na bezpieczeństwie wewnętrznym. Trzeba tutaj też przypomnieć, że niedawne badanie opinii społecznej wykazało, że 54% Łotyszy obawia się, że Łotwa może stracić swoją niezależność polityczną i gospodarczą, a 64% obawia się wybuchu konfliktu etnicznego.