Zdjęcie: Pixabay
09-06-2025 11:22
W kwietniu 2025 roku tempo wzrostu estońskiej wymiany handlowej wyraźnie osłabło, choć utrzymało się na dodatnim poziomie. Jak poinformował estoński Departament Statystyki, eksport wzrósł o zaledwie 3 procent, a import jedynie o 1 procent w porównaniu z kwietniem roku poprzedniego.
Całkowita wartość eksportu wyniosła 1,6 miliarda euro, natomiast import osiągnął poziom 1,9 miliarda, co przełożyło się na deficyt handlowy rzędu 332 milionów euro. Największe zmiany zanotowano w handlu z krajami spoza Unii Europejskiej. Eksport do tych państw zmniejszył się o 10 procent, a import zwiększył aż o 16 procent. Wpłynęły na to przede wszystkim spadki eksportu do Stanów Zjednoczonych, Rosji i Singapuru oraz wzrost importu z Turcji i Szwajcarii.
W przypadku wymiany handlowej z państwami członkowskimi Unii sytuacja wyglądała bardziej stabilnie. Eksport wzrósł tam o 8 procent, podczas gdy import spadł o 1 procent. Towary estońskiej produkcji odpowiadały za 64 procent całkowitego eksportu, a ich wartość wzrosła o 2 procent. Wśród najważniejszych partnerów handlowych po stronie eksportu znalazły się Finlandia, Łotwa i Litwa, natomiast największy import pochodził z Łotwy, Niemiec, Finlandii i Litwy.
Dla porównania, w marcu dynamika handlu była znacznie silniejsza. Eksport wzrósł wtedy o 17 procent, a import o 13 procent. W rezultacie całkowita wymiana handlowa w pierwszym kwartale zwiększyła się o 14 procent.
Na tle tych wyników równie niepokojąco prezentuje się sytuacja na rynku pracy. Według danych Eurostatu, w kwietniu 2025 roku bez pracy pozostawało w Estonii około 62 tysięcy osób, co oznaczało stopę bezrobocia na poziomie 8,3 procent. Był to wzrost w porównaniu z rokiem wcześniejszym, gdy bezrobotnych było 58 tysięcy, a wskaźnik wynosił 7,7 procent. Estonia znalazła się w gronie państw z najwyższym bezrobociem w Unii Europejskiej. Średnia dla całej Wspólnoty wyniosła 5,9 procent, a w strefie euro 6,2 procent. Gorzej niż w Estonii sytuacja wyglądała jedynie w Hiszpanii, gdzie bezrobocie sięgnęło 10,9 procent, w Finlandii z wynikiem 9,1 procent i w Szwecji, która zanotowała 8,5 procent.
Estonia podzieliła czwarte miejsce z Grecją, również notującą 8,3 procent bezrobotnych. W krajach sąsiednich sytuacja była zróżnicowana. Na Łotwie bezrobocie osiągnęło 7,7 procent, a na Litwie 6,3 procent, co stanowiło spadek w porównaniu z 7,3 procent w roku ubiegłym. Mimo trudności w części państw, ogólna sytuacja w Unii Europejskiej poprawiła się. W kwietniu liczba osób bez pracy zmniejszyła się o 188 tysięcy w porównaniu z marcem, a w strefie euro spadła o 207 tysięcy. Rok do roku liczba bezrobotnych w UE zmalała o 217 tysięcy, a w eurolandzie o 343 tysiące. Szacunki Eurostatu wskazują, że w całej Unii bez pracy pozostawało wówczas 12,9 miliona osób, z czego 10,7 miliona w krajach strefy euro.