Zdjęcie: Flickr

Dyskusja w kwestii przedłużenia stanu wyjątkowego

05-01-2022 09:28

Według Laurynasa Kasčiūnasa, przewodniczącego Sejmowej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (NSGK), stan wyjątkowy wprowadzony na granicy z Białorusią w związku z kryzysem migracyjnym powinien zostać przedłużony o kolejny miesiąc.

Komentując wczoraj sytuację, polityk powiedział, że zgadza się z tym, że sytuacja na granicy z Białorusią jest ustabilizowana i nie odnotowano przypadków, by migranci próbowali nielegalnie przedostać się na Litwę, jednak zdaniem posła, ryzyko powtórzenia się takiej sytuacji nie zniknęło.

"My widzimy zera na liście prób naruszenia naszej granicy, ale na Łotwie jest ich tego dnia 55. Nikt nie może dać gwarancji, że te napływy migrantów nie będą mogły ponownie zmienić kierunku, skoro wiemy, że jest to działanie zorganizowane przez reżim Łukaszenki. Jeśli nagle zniesiemy stan wyjątkowy lub nie przedłużymy go, może to zostać zinterpretowane jako oznaka odprężenia i sygnał, że należy spróbować przekroczyć granicę Litwy" - skomentował Kasčiūnas. Kolejną argumentem za utrzymaniem stanu wyjątkowego jest niejasna sytuacja wokół Ukrainy, a Białoruś nie jest traktowana jako niepodległe państwo, gdyż jest to głębia strategiczna opanowana przez Rosję.

Tymczasem prezydent Gitanas Nausėda zaproponował zniesienie stanu wyjątkowego. Według niego, "problem migrantów jest obecnie rozwiązany", a stan wyjątkowy może zostać ponownie wprowadzony, jeśli sytuacja się skomplikuje. Ponadto, zniesienie stanu wyjątkowego, zdaniem prezydenta, pozwoli "zająć się pracami nad zmianą konstytucji, ponieważ wybór bezpośredni burmistrzów jest kwestią nierozwiązaną".

Według Viktoriji Čmilytė-Nielsen, marszałek Sejmu, istnieje możliwość, że stan wyjątkowy nie będzie musiał być przedłużony, ponieważ sytuacja na granicy z Białorusią jest stosunkowo spokojna. Daiva Ulbinaitė, rzeczniczka ministra spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė, potwierdziła, że potrzeba wprowadzenia stanu wyjątkowego jest obecnie przedmiotem dyskusji.