Zdjęcie: Wikipedia
15-01-2024 10:15
Portal inicjatywy publicznej „Manabalss.lv” rozpoczął zbieranie podpisów pod wnioskiem za wystąpieniem Łotwy z Konwencji Ottawskiej o zakazie stosowania min przeciwpiechotnych. Wniosek ten łączy się z toczącą się ostatnio w państwach bałtyckich dyskusją na temat lepszego zabezpieczenia swoich granic z Rosją i Białorusią.
Konwencja Ottawska, czyli Konwencja o zakazie i zniszczeniu użycia, składowania i produkcji min przeciwpiechotnych, stanowi, że kraje-sygnatariusze zobowiązują się przede wszystkim, że „nigdy i pod żadnym pozorem nie używać min przeciwpiechotnych”. Łotwa przystąpiła do tej konwencji w 2005 roku.
Przedstawiciel inicjatywy Atis Stankevičs chce, aby Łotwa realistycznie oceniła swoją strategię obrony wojskowej i – szczególnie w tych zagrażających okolicznościach – dokonała przeglądu udziału kraju w Konwencji Ottawskiej. Jego zdaniem byłby to skuteczny i uzasadniony krok w stronę ochrony państwa łotewskiego. W opinii autora pomysłu społeczeństwo łotewskie zyskałoby dzięki temu poczucie bezpieczeństwa, że w przypadku ataku potencjalnego agresora granica Łotwy może zostać zaminowana.
Wcześniej media informowały, że Saeima mogłaby przedyskutować możliwość zrzeczenia się obowiązków ograniczających możliwość rozmieszczenia min na wschodniej granicy dla celów obronnych Łotwy. Z kolei we wrześniu Ministerstwo Obrony rozpatrywało rozmieszczenie min przeciwpancernych i różnych dodatkowych przeszkód mających na celu wzmocnienie bezpieczeństwa wschodniej granicy Łotwy.
Aktualizacja godz. 12:45
Były dowódca Narodowych Sił Zbrojnych Raymond Graube oświadczył, że popiera wystąpienie z Konwencji Ottawskiej, biorąc pod uwagę fakt, że Rosja jest obecnie w stanie wojny z Ukrainą, w tym fakt, że sama Rosja nie jest członkiem Konwencji Ottawskiej. Najpierw jednak, zdaniem Graubego, ważne byłyby konsultacje zarówno z Litwą i Estonią, jak i z sojusznikami przebywającymi obecnie na terytorium Łotwy. Wyjaśnił, że minowanie może zmniejszyć prędkość posuwania się wroga. "A w przypadku Łotwy, biorąc pod uwagę wielkość terytorium i inne kwestie, myślę, że jest to bardzo ważna broń" - podkreślił Graube.
Jak poinformowano, Saeima rozpocznie debatę na ten temat w tym miesiącu. Rihards Kols, członek Saeimy i przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych powiedział, że istnieją uzasadnione argumenty, że konwencja zmusza Łotwę do porzucenia bardzo skutecznego środka powstrzymywania potencjalnego najeźdźcy.
"Moim zdaniem konwencja powinna zostać zawieszona na pewien okres, powiedzmy do czasu zakończenia przez Rosję agresji na Ukrainę, ale może być kilka innych warunków" - powiedział Kols. Według niego wycofanie się z konwencji jest ostatecznością i wymaga dyskusji politycznej. Dodał też, że Łotwa czeka na decyzję międzynarodową, ponieważ doszło już do nieoficjalnych dyskusji na tym szczeblu, jednak nie podjęto jeszcze jednoznacznej decyzji.