Zdjęcie: Pixabay
03-03-2025 10:49
Łotewski film animowany „Straume” ("Flow") w reżyserii Gintsa Zilbalożisa, stworzony w technologii 3D, osiągnął historyczny sukces, zdobywając Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany. To pierwszy w historii łotewski film, który otrzymał tę prestiżową nagrodę, a wcześniej został nominowany w dwóch kategoriach – także jako najlepszy film międzynarodowy. Choć w tej drugiej kategorii „Straume” ustąpił brazylijskiemu filmowi „I’m Still Here”, zwycięstwo w dziedzinie animacji jest przełomowym osiągnięciem dla łotewskiego kina.
„Straume” już wcześniej zdobył ogromne uznanie na arenie międzynarodowej, wygrywając ponad 50 nagród na różnych festiwalach, w tym Złoty Glob, Europejską Nagrodę Filmową oraz francuskiego Cezara. Film powstał jako koprodukcja Łotwy, Francji i Belgii, a jego fabuła opowiada o kocie, który po wielkiej powodzi musi przystosować się do nowej rzeczywistości i współpracować z innymi zwierzętami, aby przetrwać.
Na ceremonii wręczenia Oscarów obecna była ekipa twórców, w tym reżyser Gints Zilbalodis i producent Matīss Kaža, a także łotewska minister kultury Agnese Lāce oraz dyrektorka Narodowego Centrum Filmowego Dita Rietuma. To wyjątkowy moment dla łotewskiej kinematografii – „Straume” nie tylko stał się pierwszym nominowanym filmem z Łotwy, ale także przyniósł krajowi pierwszą w historii złotą statuetkę.